babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

środa, 29 czerwca 2016

29.06.2016 Zwyczajny dzień

niczym nie różniący się od innych . Może poza tym ,że po południu mężuś udał się na spotkanie sponsorów. Impreza długo nie trwała tym razem . O 20.00 już był w domu . Nic dziwnego , jutro dzień pracy . Nie zbyt sprzyjająca więc pora na balowanie. Przyniósł statuetkę z grawerowanym podziękowaniem. A ja ... Ja się obijałam. Zrobiłam najpotrzebniejsze zakupy w biedronkowie a potem zasiadłam z książką na kanapie.
Dojechały czerwone płytki do naszej kuchni. Można od jutra kontynuować robotę. Podłoga gotowa. Szybko idzie. 
Jutro dzień targowy . Muszę zaliczyć i to obowiązkowo , bo brakuje mi już warzyw i owoców. 
Skończyłam czytać  "Hardą " pani Cherezińskiej. Dobrze mi się czytało jak wszystkie jej książki. Lubię zresztą takie klimaty ; X wiek , wojowie, Wikingowie, silne kobiety , intrygi i walki . I nie ważne czy to w formie powieści z pogranicza historii i fantazy czy rzetelnego opracowania naukowego. 
I tyle na dziś ... 

4 komentarze:

  1. I dobrze, że pobyłs spokojnie w domu. U mnie upalnie i przedwyjazdowo. :)**

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasami należy się odpoczynek od całego świata! :-))))
    macham przeserdecznie! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odmachuję równie serdecznie . Odpoczynek mi potrzebny , wciąż dużo się u nas dzieje

      Usuń