babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

wtorek, 29 maja 2018

29.05.2018 Eksperyment się nie udał

ten z sukienką w niebieskościach i granatach. O ile fason , materiał i wykończenia w postaci sznurówek są idealne , o tyle kolor okazał się pomyłką stulecia.  Po włożeniu na siebie , zobaczyłam w lustrze 10 lat starszą , grubą babę , coś a la posłanka Sobecka , co to bez charakteryzacji może w horrorach grywać . Z żalem ale muszę  ciucha odesłać , bo kolory granatowe i niebieskie nie dla mnie. Już wiem dlaczego nie lubiłam ich od dzieciństwa - źle w nich wyglądałam. Nie szkodzi; nie ta to będzie inna . 
A poza tym to jesteśmy gotowi do wyjazdu ;
- walizka spakowana , jutro tylko najpotrzebniejszych kilka drobiazgów dorzucę 
- atrakcje dla dzieciarni też 
- klienci wiedzą , że robimy sobie urlop
- motorówka wyszorowana na błysk
-kiełbaski na grilla szykuje młodzież
- zapas winka mamy pokaźny 
- pogoda jaka jest każdy widzi 
- nasze kochane Kaszuby czekają 
Jutro o tej porze będziemy już w ośrodku więc do napisania po powrocie czyli 3 czerwca.  Macham łapką na do widzenia .


poniedziałek, 28 maja 2018

28.05.2018 Eeeeeee, do .... nie powiem głośno

Nie ciekawy ten rok. Niby coś się dzieje ale w takim tempie i bez werwy, że można się we własne dupsko ugryźć . Tak wiem , marudzę , ale kasa mi w terminie nie schodzi , a to zawsze mnie wkurza. 
Z domowych tematów zrobiłam dziś pranie u młodszej synowej. W tak zwanym międzyczasie bawiliśmy się z wnusiami i czytałam im bajki. Szło mi marnie to czytanie, bo nie zabrałam okularów i musiałam odsunąć książeczkę na długość rąk. 
Moja zamówiona sukienka już w drodze , może zabiorę na wyjazd, ale raczej nie , bo zapowiadają ponad 30 stopni wiec wskazany raczej top i krótkie spodenki. Jutro się pakujemy , a w środę około 16.00 wyjazd. Już się doczekać nie mogę . 
Poczytałam dziś trochę wiadomości w necie i komentarze . Iiii włosy się jeżą ; taki zalew nienawiści do tych co myślą inaczej niż przewodnia siła narodu , że robi się groźnie. 

niedziela, 27 maja 2018

27.05.2018 Sprawy wyprostowane

te remontowe oczywiście. Pojechaliśmy wymienić umywalkę na pasującą . Nie jest tak ładna jak ta , którą kupiliśmy wcześniej ale mówi się trudno .Z szafy nie zrezygnuję , gdzieś muszę trzymać miotły , mopy i inne akcesoria porządkowe ,w domu przydatne . Przy okazji kupiliśmy lampy , plafon do wc i lampkę nad lustro do łazienki. Wpadliśmy jeszcze do "oszołomu", bo to obok, kupiliśmy kilka autek dla dzieci, breloczek w kształcie serduszka z imieniem wnusi ,ulubione kawowe cukierki do biura (opychają się nimi wszyscy , nawet kurierzy , ale po to stoją w kąciku dla klienta) , znalazłam też dla siebie tenisówki w paski dżinsowo - białe. Te co mam, dokończą żywota przy remoncie i w ogródkach.  Przy skuwaniu płytek i wynoszeniu gruzu mocno je nadwyrężyłam . Płakać po nich nie będę , w końcu to tylko tenisówki, z grosze. 
A teraz obiecane ciekawostki. Zacznę od nowych marek piwa. Sama piwa nie lubię , mężuś też nie , ale ma jedno ulubione o smaku grejfrutowym , dlatego w ogóle zwróciłam na nie uwagę . I proszę : 



Nie pamiętam czy już się  tym chwaliłam ; moje serfinie przybiurowe w kolorze amarantowym , na tej fotce zaraz po zasadzeniu czyli 2 tygodnie temu, dziś wręcz wylewają się z donic 

 I 
I kilka fotek z naszego rynku . W miejscu dekoracji świątecznych stanęły wielkie donice z drzewkami i inną drobną roślinnością , mnóstwo drewnianych leżaczków i skrzynek , które służą zależnie od potrzeb albo za stoliki ,albo dodatkowe siedziska i zapraszają do relaksu 





Ale najważniejsze jest to ; skrzyneczka , która służy wymianie książek. Na pewno coś tam do niej dorzucę , bo pomysł mnie , zdeklarowanego książkowego mola po prostu zachwycił. Obok jest budka - do niedawna był tam kiosk Ruchu , może znów wróci na swoje miejsce i taki info-kiosk gdzie jest miejski internet i można poczytać w sieci wszelkie przydatne informacje o naszym mieście .


A to moja dzisiejsza zdobycz ! Druciany koszyczek - patera . Znalazłam w "oszołomie" .Marzył mi się taki od dawna , ale te co się pojawiały w ikei albo yesku były albo wielkich rozmiarów , albo drogie , a ten "wzrostem" odpowiedni i jeszcze trzy razy tańszy od tych z ikei i yeska