babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

środa, 27 lipca 2011

27.07.2011 Iolit

Mam, mam, mam ! W końcu udało mi się go dostać. Kupiłam w postaci skromnego naszyjniczka z internetowego sklepu. Trochę jestem zawiedziona , bo nie pisali,że naszyjnik jest bardzo krótki ( na moją szyję brakują ze 4 cm) i nie posiada zapięcia. Z tym jednak bez większych problemów sobie dam radę; wystarczy ,że kupię kilka srebrnych drobiazgów i kawałek drucika .Kamyszki są przepiękne ! Szaro- błękitno- granatowe. I skrzą się niby diamenty ! Tym sposobem nasza kolekcja rośnie .
Niedzielna imprezka imieninowa bardzo nam się udała. Pogoda na zawołanie; przyjemne ciepełko , delikatne promienie słońca wyglądającego zza chmur. Akurat na posiedzenie pod drzewkiem . I wyszedł mi pyszny placek drożdżowy, a młodzieży pyszne mięsko z grilla. W najbliższą niedzielę imieniny Helenki. . Mam nadzieję ,że pogoda i tym razem dopisze.
Przyszły nowe katalogi z ciuszkami. Hallensa ( niegdyś Quelle) sobie odpuszczę . Zaczęli się niemożliwie cenić .Ciuszki ładne i wiem z doświadczenia,że dobrej jakości , ale jak na mój gust za drogie ( ceny podnieśli o dobre 30% w stosunku do tego co było w ubiegłym roku) Chyba tym razem poprzestanę na zakupach w bon prixie, o ile w ogóle na coś się zdecyduję. KDC odkąd sprzedali się Niemcom zszedł na psy. W ofercie same czytadła.. Od kilku już katalogów nic co by mnie zainteresowało.