babusia

Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy
sobota, 8 sierpnia 2020
8.08.2020 Dla mojego przyjaciela z wczesnej młodości
Ostatnie wiadomości dosłownie zwaliły mnie z nóg .
"A mury rosną , rosną , rosną ,
Łańcuch kołysze się u stóp..."
p.z. zdjęcie tęczy znalezione w cyberprzestrzeni - autor nie wiadomy
piątek, 7 sierpnia 2020
7.08.2020 I znów piątek
i bardzo mi to pasuje. Jutro co prawda mam trochę zajęć domowych i parę spraw do załatwienia w mieście i nie wiem ile czasu nam to zajmie , ale po południu luzik. A w niedzielę spotkanie z przyjaciółmi z Poznania . Nie widzieliśmy się właściwie od czasu jak się epidemia zaczęła . Już nie mogę się doczekać .
Dziś jeszcze bardziej wakacyjnie niż wczoraj i przedwczoraj . Z braku innego zajęcia obcięłam lawendę na trawniku przy biurze , podlałam i wypieliłam . Dużo roboty wprawdzie nie było , bo skalniaki wszystko zdusiły , ale trochę chwastów jednak się wybiło. Po południu zagospodarowałam kolejne dwa słoiki . Tym razem zrobiłam kompot z dodatkiem naparu z mięty. Już to kiedyś robiłam i wyszło pyszne. Czemu nie powtórzyć . No i chyba na tym skończę z przetworami , bo już mi miejsca na półkach w piwnicy zaczyna brakować . Czytam dalej . Co innego zresztą można robić przy 31 stopniach na plusie.
czwartek, 6 sierpnia 2020
6.08.2020 Nic nowego
środa, 5 sierpnia 2020
05.08.2020 Nijako
wtorek, 4 sierpnia 2020
4.08.2020 Czas się odnaleźć w tu i teraz
poniedziałek, 3 sierpnia 2020
3.08.2020 Zbliżamy się do końca opowieści
Jeszcze rzut oka na bramę prochową