i ruszam na zasłużony choć , krótki urlop. Ruszamy właściwie , bo będzie nas sporo.
Spakowani już jesteśmy , nawet szybko mi to poszło. Zresztą jedziemy do ośrodka więc odpada nam cały campingowy dobytek. Może tylko weźmiemy krzesełka turystyczne , bo pewnie nie będzie w odpowiedniej ilości jak to zwykle bywało. Zostały nam jakieś drobiazgi do zapakowania przed samym wyjazdem plus dobre winko . Już się doczekać nie mogę. Najbardziej na spotkanie z moją Kaszubską Przyjaciółką .
No , to by było na tyle . Do napisania w poniedziałek !
babusia

Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy
wtorek, 24 maja 2016
poniedziałek, 23 maja 2016
23.05.2016 Jak zwykle
czyli praca wre. Kolejny kontrakt przyklepany. W temacie płytek i wystroju łazienki decyzje zapadły, jutro jedziemy kupić. Po woli zbliżamy się do wielkiego finału , choć jak to przy wykończeniach koszty się mnożą . Póki co środków nie brakuje ale przed nami jeszcze meblowanie.
A tak poza tym wnusia przyjechała dziś odebrać strój Czerwonego Kapturka i tulistworka . Piszczała i pokrzykiwała z radości tak jej się podobało . W stroju wygląda prześlicznie i tak prawdziwie bajkowo, bo oczywiście przymierzyłyśmy .
Po woli zaczynamy się pakować na wyjazd, choć jeszcze mnóstwo pracy przed nami. Nie wiem czy uda mi się odpocząć , nie lubię zgiełku a będzie nas dosłownie gromada , w sumie 21 osób w wieku od 3 tygodni do ho,ho,ho blisko 70-tki. Wolę spokój i odludzie. Tak czy inaczej kupiłam sobie dwa czytadła z przeceny . Nie zbyt wymagające , żeby odreagować nieustające liczenie i składanie kosztorysów.
A tak poza tym wnusia przyjechała dziś odebrać strój Czerwonego Kapturka i tulistworka . Piszczała i pokrzykiwała z radości tak jej się podobało . W stroju wygląda prześlicznie i tak prawdziwie bajkowo, bo oczywiście przymierzyłyśmy .
Po woli zaczynamy się pakować na wyjazd, choć jeszcze mnóstwo pracy przed nami. Nie wiem czy uda mi się odpocząć , nie lubię zgiełku a będzie nas dosłownie gromada , w sumie 21 osób w wieku od 3 tygodni do ho,ho,ho blisko 70-tki. Wolę spokój i odludzie. Tak czy inaczej kupiłam sobie dwa czytadła z przeceny . Nie zbyt wymagające , żeby odreagować nieustające liczenie i składanie kosztorysów.
niedziela, 22 maja 2016
22.05.2016 Niedzielnie
czyli spokojnie i bez pośpiechu. Prawie skończyłam pudełko , jeszcze warstwa lakieru i gotowe .
Oczywiście niedziela nie upłynęła mi tylko na obijaniu się. Przerzuciłam znów szafy , tym razem definitywnie na letnio. Od jutra mają zapanować letnie temperatury. Oby utrzymały się przez cały tydzień .
Projektantka podesłała nam wizualizację biurowej łazienki. Bardzo ładnie to wyszło . Raczej zaakceptujemy .
A poza tym spokojny wieczór z gotycką muzyką w tle i kieliszkiem winka.
Oczywiście niedziela nie upłynęła mi tylko na obijaniu się. Przerzuciłam znów szafy , tym razem definitywnie na letnio. Od jutra mają zapanować letnie temperatury. Oby utrzymały się przez cały tydzień .
Projektantka podesłała nam wizualizację biurowej łazienki. Bardzo ładnie to wyszło . Raczej zaakceptujemy .
A poza tym spokojny wieczór z gotycką muzyką w tle i kieliszkiem winka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)