babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

sobota, 7 sierpnia 2010

7.08.2010 Dobrze mi w domu

Lato nam ucieka . Jeszcze tylko kilkoma wolnymi sobotami będę się cieszyć tak jak dzisiejszą . Nie mam wielkich planów , nic nie muszę ( no poza zakiszeniem ogórków) , mężuś odsypia . Pomalowałam wczoraj ściany w korytarzyku,. Miała być lawenda wyszedł bez , ale też dobrze, bo bzy bardzo lubię . I obmyślam sobie co postawić w miejscu , gdzie leżały segregatory ( zakurzone ) z całymi rocznikami „Radioelektronika” . Rozumiem ,że dziś to już roczniki kolekcjonerskie, ale mieszkanie nie jest z gumy. . Czas przerzedzić nieco zasoby. Chłopaki mi doradzają ,żebym się nie pytała za dużo tylko wywaliła wszystko co uważam za zbędne. Kuszące, ale … W Kdc jest do kupienia coś w rodzaju świecznika – piramidki, dość duże z czarnego metalu . Zamówię i zrobię jakąś dekorację. Na ścianie nad piramidką będzie miejsce na kolejne obrazki do kolekcji. .
Na zieleniaku kupiłam dziś pierwsze jesienne kwiaty. Taki niewielki kolorowy bukiecik astrów. Lubię mieć astry w wazonie. Sprowadzają taki lekko sentymentalny nastrój . Dziś szczególnie wyczuwalny , bo pada . Wakacje nam nie wyszły , jak zwykle od wielu lat. Klienci okazali się ważniejsi. Do końca lata wprawdzie jeszcze trochę , ale małe szanse,żeby się coś zmieniło. No i pogoda wcale nie urlopowa..