babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

niedziela, 11 października 2015

11.10.2015 Niedzielnie u babusi

Czyli lenistwo . No , bez przesady . Mężuś odsypiał trochę nocną robotę , a ja zaczęłam od długiej kąpieli w wannie. Fajnie mi się w ciepłej wodzie siedziało więc sobie pozwoliłam . Przed południem nadrobiłam wczorajsze braki , obszyłam obrus. Ładnie wyszło , materiał dobry , nie przesuwał się i nie naciągał. Będzie jakaś odmiana . Bez pośpiechu obiadek , dokończyłam też drugą mitenkę dla wnusi , Oczywiście pooglądałam też kilka programów na Via Sat History. Wolę to niż bezsensowne programy rozrywkowe pod hasłem " jak oni ..." albo coś w tym rodzaju i powtarzane w kółko te same filmy , zachwalane jako hity. 
Wieczór minie nam zapewne jak większość niedzielnych ; przy dzbanku pachnącej herbaty i może jakiejś nalewki czas spróbować nim kolejny szaleńczy tydzień się zacznie . 

1 komentarz: