babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

niedziela, 9 kwietnia 2017

9.04.2017 Było - minęło

25-lecie naszego kontrahenta. Kawał czasu razem współpracowaliśmy ( i nadal będziemy) . W lipcu powstała firma , a we wrześniu tego samego roku byliśmy już serwisem autoryzowanym tej firmy . Wtedy jeszcze nie było przedstawicieli regionalnych . Tym zostaliśmy już dwa lata później . Nie skromnie się pochwalę ,że to był mój pomysł i osobiście negocjowałam warunki. Za tę ćwierć -wieczną współpracę zostaliśmy szczególnie uhonorowani w części oficjalnej. Zostaliśmy jako piersi poproszeni na podium , dostaliśmy dyplom , list gratulacyjny i upominek w postaci kompletu porcelanowego do kawy z fabryki w Lublanie i płytę Turnała do kompletu. 
Przed częścią oficjalną był koncert- niespodzianka. I to nie byle jaki , bo zaproszono samego Grzegorza Turnała . Towarzyszył mu zespół , świetny zresztą i wokalistka jazzowa Dorota Miśkiewicz. Jej nie znałam ,ale podobał mi się jej występ . Ma niesamowitą skalę głosu i umiejętności wokalne. Owacje na stojąco były w pełni zasłużone. Na koniec była wystawna kolacja i bankiet .Jedzonko przepyszne. Bardzo mi się podobało , że alkohole podawali kelnerzy a nie jak zwykle bywa na imprezach każdy radzi sobie sam. 
Hotel luksusowy , czterogwiazdkowy ale z powodzeniem mogłoby tych gwiazdek być pięć . Wystrój pałacowy , logo hotelu wszędzie ; nawet na dywanach i papierowych serwetkach , a na widok łazienki straciłam oddech. W ciemnej kolorystyce , ale w te ciemne tło wkomponowane dwa ogromne portrety kobiet ubranych w sari , do tego dyskretne złocenia i kryształowe żyrandole . Nie było czasu ,żeby skorzystać z basenu ( pełna długość 25m , nie jakaś namiastka) albo jakiegoś zabiegu spa , a też ośrodek nim dysponuje.  Otoczenie zadbane , dookoła las. Nasz pokój też nie byle jaki ; dobre 30m2 , aksamitna tapicerka na meblach i telewizor większy niż ten , który mam w domu . Telefon, internet , nawet dzbanek i filiżanki na wyposażeniu. 
Bawiliśmy się świetnie, pogadaliśmy ze znajomymi. Myślę ,że wszyscy byli zadowoleni . W każdym razie nie usłyszałam tym razem żadnych głosów krytycznych .
Fotki ośrodka wrzucę po powrocie, bo musimy jeszcze na chwilę do starszej młodzieży skoczyć , z życzeniami z okazji 12 rocznicy ślubu. Młodzież w wycieczki rocznicowej właśnie wróciła. 

2 komentarze:

  1. Czyli na wakacje polecasz? Gdzie to jest? Jak sie nazywa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz spędzać wakacje w czterogwiazdkowym hotelu , to tak. Z pewnością wart jest polecenia . Mieści się w Tleniu. Mam namiarki , jeśli chcesz podeślę na meila

      Usuń