babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

środa, 17 grudnia 2014

17.12.2014 Dom pachnący pierniczkami

Od razu jakoś odświętniej wśród takich zapachów . Pierniczki gotowe , upieczone, udekorowane . Kolorowe kulki pewnie jeszcze długo będę z  wymiatać z różnych zakamarków. Wnusia z takim zapałem dekorowała wypieki ,że co chwile coś lądowało na podłodze . Pozamiatałyśmy , ale na pewno się coś znajdzie. Oprócz pierniczków upiekłyśmy jeszcze ciasteczka cynamonowe na szkolną Wigilię . Zrobiłyśmy je w kształcie wielkich ( ok 12 cm wysokości) serduszek , po jednym dla każdego dziecka i pani oczywiście. Teraz bolą mnie plecy i zmęczona jestem niemożliwie , ale warto było , radość w oczach wnusi bezcenna . Szkoda, że wnuczek nie mógł być z nami. 
Płaszczyk przyszedł . Cudny , z dobrego materiału , doskonale uszyty ale niestety , choć rozmiar wzięłam największy z oferowanych , okazał się za mały . Trochę zbyt wąskie rękawy , no i biust mam dość pokaźny. Nawet gdybym przesunęła guziki , na biuście się nie zapnę . Płakać mi się chce, że muszę odesłać . 
Może uda mi się wyrwać jutro na targ. Ostatnio był całkiem nie zły wybór , może coś znajdę . Nie zamierzam szaleć , do pracy i wycierania w samochodzie nie muszę mieć czegoś wyjątkowego, wystarczy ,że będzie praktyczny i wygodny.  Ostatnie zakupy robię chaotycznie i z doskoku - co mi się przypomni; dziś puder - cukier i herbata . 
W pracy zlecenia wciąż przychodzą . A ja chciałam w poniedziałek inwenturę zaczynać . Nie wiem czy zdążę z tym pomiędzy świętami a nowym rokiem . 
Przyszły kartki świąteczne i jedna już urodzinowa dla mnie ( choć mam jeszcze kilka dni ) . Moja Przyjaciółka z Kaszub pamiętała o mnie .Razem z kartką przyszedł prezent , fantastyczny , koronkowy dzwoneczek . Przecudna robota . Zrobiony jest chyba metodą frywolitek z bardzo cieniuteńkich niteczek. Coś pięknego! Wzruszyłam się. Fusillo dziękuję ! Znajdę dla niego jakieś honorowe miejsce i wszystkim będę się chwalić ,że to od Ciebie .
Pogoda wcale nie grudniowa . 

2 komentarze:

  1. Odpocznij po tych pachnących zajęciach. ja nie lubię kupować w necie bo ja muszę wcześniej przymierzyć.
    mam nadzieję, że zdążę z życzeniami i z Italii więc jeszcze ich nie składam. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Z życzeniami na pewno zdążymy.

    OdpowiedzUsuń