Czas kiedy nie pracujemy w ogrodzie . W środku zimy i tak pracy w ogrodzie mało , ale pełnia coś tam robi w tle. Moja mamuśka znów szaleje więc kto wie. Zostawiła dziś opiekunka rozliczenie za styczeń i mamuśka dostała piany. Ona nie będzie płacić, tyle pieniędzy ! No i foch jak stodoła . Cały dzień siedziała obrażona i wydzwaniała z awanturą . Po południu weszłam do niej sprawdzić co się dzieje i znów na mnie naskoczyła. Zabrałam kartkę z rozliczeniem , zostawiłam tabletki w umówionym z opiekunką miejscem i poszłam. Liczę na to, że jak jej kartka sprzed oczu zniknie to do jutra zapomni. Zapłaciłam z jej konta oczywiście. Lepiej nie będzie, co najwyżej się pogorszy . Niech będzie, że pełnia temu winna. Na kogoś/na coś być musi. Co nie zmienia faktu, że taka zimowa pełnia nazywana też śnieżnym księżycem, albo burzowym księżycem jest piękna i fascynująca. Tak poza tym nadal nie wiele się dzieje. Trochę przymroziło ale z umiarem , takie -3.
babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy
Ja tam w złą moc pełni wierzę. Sama doświadczam tylko bezsenności. I mam nadzieję, że na tym u mnie się skończy. Niestety księżyc mimo, że piękny przynosi różne reakcje. Całuję
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest. Na mnie nie działa ale to nie znaczy , że nie działa w ogóle. Buziaki!
UsuńPełnia jest przepiękna, wczoraj dostałam od siostry niezwykłe zdjęcie księżyca znad jej domu- aż wyszłam zobaczyć, czy u mnie też taki jest- i był, wyraźny i jasny. Ale na dworze nie jest tak widno, jak przy którejś z jesiennych pełni, kiedy to stałam na tarasie i widziałam cień, tak jakby to świeciło słońce, a nie księżyc.
OdpowiedzUsuńWiem o czym piszesz. Kiedyś obudziłam się w nocy , bo zrobiło się zbyt jasno w pokoju, okazało się , że wprost w moje okno w sypialni świecił księżyc. Bardzo ostrym światłem, lekko czerwonawym i był tak nisko, że wydawało się , że można wyciągnąć rękę i dotknąć. Niesamowite wrażenie .
UsuńPopieram - oszczedzaj soebie w kontaktach z matka. Ona nie jest zdrowa i juz nie bedzie a przed Toba jeszcze upragniona emerytura 😁 nie warto tracic zdrowia dla matki choc w Pl matka to jakies bostwo jest....nastepna po papiezu 😱 wiele matek, tak jak ojcowie to podli ludzie. Nie ma sie co ekscytowac.
OdpowiedzUsuńU nas tez jest mrozno. Dzis az -8. To niewirle i nie ma sniegu ale wobec stycznia gdzie bylo +13 stopni to teraz zimnica. Przetrwamy. Za 3 tygodnie marzec!
Inka
Mnie tam zima nie straszna, urodziłam się przecież w zimową noc i wolę mróz niż taki zachlapany przednówek jak ostatnio mamy zamiast zim.
UsuńWiesz, trochę mi to zajęło, ale chyba jestem na etapie , że zaczął do mnie docierać bezsens jakiekolwiek reakcji i obojętnieję na matki awantury. Nie ujadę to wychodzę i tyle. Nawet się nie zastanawiam za długo nad tym jak zareagować. I chyba tak jest najlepiej, bo unikam nerwowych sytuacji.
Ja zimy organicznie nie znosze, ale widze ze jak nie ma sniegu to jednak mi lepiej psychicznie :P Powtarzam sobie, ze to koncowka zimy (choc nie wiem) i czekam na marzec, a bardziej na kwiecien :D
UsuńSmutne to, ze lata nam zajelo przyjac wlasciwa perspektywe i dbac o siebie. Z moja obecnie nie mam wcale kontaktu i nie tesknie. Z niepokojem mysle, ze moze bede musiala :( Marzylam cale zycie o fajnej rodzinie, ale nie bylo mi dane. Trudno. W pewnym wieku czlowiek przecina wszelkie zaleznosci i idzie dalej. Mimo niefajnych rodzicow mozna zyc lepiej, bez nich.
Inka
Zgadzam się. W sumie to z 20 lat większych kontaktów z matką nie miałam, poza tym ,że zapraszałam na Wigilie ,śniadanie wielkanocne i imieniny , podobnie nasi synowie. Przyszła albo i nie ,zależnie jak jej wiatr zawiał. I wcale mi tych kontaktów nie brakowało. Czas jest jednak nieubłagany i przyszedł czas, że muszę wziąć sprawy w swoje ręce. Nikt inny za mnie tego nie zrobi. Samo życie. 🙂
Usuń