babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

piątek, 3 kwietnia 2020

3.04.2020 Cieszę się , ze znów weekend

Męczący był ten tydzień . Ilość zachorowań i zgonów rośnie , chaos i destrukcja coraz większa i nie tylko z powodu zarazy . Ale nie chce mi się dziś o tym pisać . Pewnie jeszcze nie raz skomentuję sytuację ale innym razem. 
Zaraza , zarazą ale życie się jednak toczy .  Miasto mimo swojej martwoty i pustek na ulicach stroi się świątecznie . Przed ratuszem stanęły wielkie , kolorowe pisanki , na rondach rozpanoszyły się kolorowe króliki i pisanki - co prawda  takie na dzisiejsze czasy - zamiast wzorków mają napisy "#zostańwdomu", ale są . Sam ratusz oświetlony wszystkimi kolorami tęczy . Okna na pierwszym piętrze mienią się kolorowo. Wygląda to uroczo i z pewnością poprawia nastrój. Zauważyłam to już kilka dni temu , ale zawsze zapominałam o tym napisać. Na trawniczkach rozkwitają tulipany, hiacynty i żonkile , forsycja i owocowe drzewa . W sklepach wzmożony ruch , co rzuca się w oczy po kolejkach przed marketami . Część sklepów tych przemysłowych oprócz drogerii nie czynne . 
Życie się toczy ; co dziennie około 10.00 przed moim biurem przebiega samotnie jakiś zapalony miłośnik joggingu . Własciwie nie wiem czy to on czy ona , bo jest dość niski i głowa wypada na wysokości paska mrożonej folii z naszym logo , widzę tylko nogi w butach do biegania . Około 11.00 wychodzą na spacer z psem mieszkanki pobliskiego osiedla . Jedna z dorodnym husky , druga z - nie wiem jak się ta rasa nazywa , ale kiedyś była taka książka i film "Lessi Wróć" i to jest właśnie taki pies , bez jednej tylnej nogi. Na trzech , które mu zostały radzi sobie całkiem dobrze. Czasem przejdzie jakaś starsza pani z siatką zakupów, albo samotnie mama z wózkiem . Ludzie mają swoje sprawy , w tych ciężkich dniach załatwiają je szybko i znikają w swoich domach . Nie przystają , nie zagadują do siebie . Z tego co widzę to dyscyplina w mieście jest. 
 " A wiosna nad ziemią szaleje od bzu" - chciałoby się zaśpiewać z Okudżawą . No może jeszcze u nas za wcześnie na bez , ale wczesnowiosennych kwiatów na pewno. Trzymajmy się !

4 komentarze:

  1. Akurat wróciłam z Owada i apteki.w Osadzie zrobiłam tygodniowezakupy A na koniec jeszcze kupiłam sporą wiązankę tulipanów. Narazie stoją w domku gospodarczym tak jak zakupy. Jutro przyniosę do domu.
    Trzymajcie sie! 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tulipany ! Uwielbiam , ale w tym roku jeszcze ich nie miałam . Na Wielkanoc jeszcze zdążę kupić . Trzymaj się !

      Usuń
  2. Weekend w izolacji. Dla mnie już trzeci. A i stan psychiczny mi się zdecydowanie pogorszył. \Nic nie jest i nic nie będzie takie samo. I to jest przerażające. Mimo to " trzymajmy się"

    OdpowiedzUsuń