babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

poniedziałek, 30 marca 2020

30.03.2020 Ten wirus to najbardziej na mózg pada

przynajmniej niektórym . Najbardziej politykom , ale dzisiaj o polityce nie będzie . Dziś mam ważniejsze sprawy , bo własne.  Wystawiłam jednej miejscowej firmie fakturę . Dziś był termin płatności. No i zapłacili; tyle, że kasy nie mogę ruszyć , bo mi na konto vatoswkie przelali kwotę główną , a vat na konto do obrotu.  Tym sposobem mam uziemioną kasę, bo z tego konta to mogę tylko podatki albo zus zapłacić , względnie tez komuś przelać na split payment.Tyle, że z tego konta płace tylko podatki. I ni cholery nie wiem co mam z tym zrobić . Bank pracuje krócej z powodu zarazy więc już nic nie załatwiłam , a firma jak zwykle do 15.00 więc też nie załatwiłam , bo kasa na konto wpłynęła po 15.00. No szlag mnie trafia! Jeszcze teraz się gotuję ze złości jak pomyślę . Jutro muszę podzwonić i spróbować odkręcić. 
Tak poza tym normalka ; młodzież narzeka,że nie ma co robić . No cóż , nie jest to takie tempo jak zwykle. Trzeba się przyzwyczajać przynajmniej na jakiś czas- gorzej,że bliżej nie okreslony i to już fajne nie jest. 
Plan na najbliższe dni ?  A bo ja wiem ? Dziś czytam Newsweek , jutro prasuję, w środę jadę do matki , a dalej ?  Nie wiem , jakoś marnie z pomysłami u mnie. 

6 komentarzy:

  1. Oj, nie zazdroszczę Wam w żadnej mierze!
    Oby udało sie to odkręcić!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego nie wiem , bo jeśli zawiniła firma to nie odkręcę , jeśli bank, to powinni to sprostować . Świat się nie zawali, na wsparcie rządowe się nie łapiemy więc i tak albo to pójdzie na podatki albo na zus , ale tę kwotę mam jednak zamrożoną , a tak mogłabym jeszcze tą kasą poobracać zanim przyjdą terminy płatności. Okaże się ...

      Usuń
  2. Oby odkręcić. Zamrozona kasa w tym momencie to raczej nieciekawie brzmi. Plany to teraz Wielka niewiadoma. Ja żyję z dnia na dzień . Byłam mną zakupach. I tyle mojego wyjścia na świat. Ściskam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie ciekawie , ale co mam zrobić . Tak sie zdarzyło. Ja też nie wychodzę ; najwyżej do pracy, do najbliższego sklepu i do matki

      Usuń
  3. Nie wiem czy dobrze myślę, ale w momencie gdy się na przelewie zaznacza MPP to bank sam rozdziela co na jakie konto? Chyba płatnik nie zna numeru konta vatowskiego tylko główne? Więc najprawdopodobniej zawinił bank.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się , ale wypisując przelew na split payment trzeba w osobną rubryczkę wpisać kwoatę vat . Teraz już wiem , że to nie wina banku, tylko księgowej.

      Usuń