chodzi mi po głowie . Dziwnie się jakoś ten koronowany wirus rozprzestrzenia , w jakimś nieokreślonym postępie , bo niby wczoraj jeden przypadek u nas , dziś już pięć . Opcje są dwie ; albo ktoś go specjalnie wypuścił ; w jakim celu ? Nie wiem , możliwe, że po to , aby sparaliżować gospodarczo jakiś rejon albo konkurencyjną gospodarkę lub w celu zmniejszenia populacji emerytów i to by była jedna opcja . Albo natura powiedziała dość i postanowiła nam ludziom sowicie odpłacić ; za przeludnienie , za smog, za rabunkową gospodarkę , za zniszczony klimat i góry śmieci i wszelkie inne grzechy ludzkości. Nie wiadomo co groźniejsze.
Mnie tam jednak wirusy nawet te z koronami nie straszne . Na razie jakoś szczególnie nie przestrzegam wymogów ale też nie narażam się niepotrzebnie . Dzisiaj też matce przykazałam ,żeby nie chodziła nie potrzebnie do przychodni, czy na te swoje emeryckie spotkania . Jak by co to leki można na telefon zamówić i odebrać w aptece na kod , a śpiewki czy inne imprezy mogą poczekać. Zwłaszcza , że się babcia przeziębiła i zachrypnięta chodzi. Będzie trzeba to jej lekarza do domu zawołam i tyle. Jakoś nie protestowała.
Wiosna blisko , już za 15 dni więc mnie po głowie prace ogródkowe zaczynają krążyć , a nie koronawirusy.
Dzień dziś pracowity , ale też niesamowicie śpiący . Wszyscy , nawet naszego ucznia nie wyłączając co chwilę przy ekspresie stali i kawę sobie parzyli , żeby na stojąco nie spać . Uczeń nam sie tym razem wyjątkowo sensowny i ułożony trafił. Dawno takiego nie mieliśmy ; wszystko go interesuje , wykonuje zadania i przy tym myśli , a jak nie ma co robić , to czas wykorzystuje na przygotowania do egzaminów zawodowych .A jak by tego było mało , to jeszcze w weekendy dorabia w pizzerii.
Parę dziwnych świąt ostatnio mi uciekło , ale dziś kolejne ciekawostki : dzień czystego stołu i dzień doceniania pracownika - miedzy innymi.
Dzień czystego stołu i docenienia pracownika ze wszech miar potrzebny. :) A koronowany... no cóż trzeba spokoju i trzymajmy się.
OdpowiedzUsuńTrzymajmy . Trochę mi się teoria potwierdziła z tym wirusem. Powtarzałam ,że nie wierzę ,żeby nas obszedł w kółko. No i dziś podali statystyki . Nie ma siły , musiał być u nas wcześniej , liczby nie kłamią
Usuń