babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

czwartek, 18 stycznia 2018

18.01.2018 Zimowo

Za oknami szaleje zamieć , jakiej nie było od co najmniej 6 lat . Nawet cyfrowy polsat przestał działać ; bo talerze zasypał śnieg. Zapowiadają też silne wiatry , nawet jakiś orkan. Oby nie było powtórki z 11 sierpnia ubiegłego roku.  Jazda po mieście prawie nie wykonalna , chyba ,że z prędkością pół km/godzinę. 
Mamy więc wieczór bez telewizji. Mężuś ogląda z dysku filmy dokumentalne o marynarce. Może być , w sumie też mnie to ciekawi. Ja jednak nie skupiam się na filmie , ot tak tylko rzucam sobie okiem. Trochę buszuję po cyberprzestrzeni w poszukiwaniu inspiracji łazienkowych , a jak mi się znudzi to poczytam albo może przerobię kapelusik albo po prostu sobie posiedzę na kanapie popijając gorącą herbatkę. 
Na niedzielę zaprosiłam młodzież na obiad. Dzień babci i dziadka przecież . Jeszcze nie wiem co przygotuję, może wołowinę z mandarynkami , albo jakiś gulasz z kaszą , zobaczę , ale na pewno upiekę chruściki . "Chodzą za mną " od jakiegoś czasu a wszyscy je lubią . 
A tak poza tym , to nic specjalnego . 

4 komentarze:

  1. Straszysz tymi nawalnicami. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie było najgorzej , przynajmniej u nas. W innych rejonach Kraju wiało bardziej.

      Usuń
    2. Czytałam o tej Fryderyce. Dobrze że u Was nie było tak zle. A chrust też bardzo lubię. Dzień Dziadostwa zapowiada się fantastycznie. Buziaki

      Usuń
    3. I całe szczęście , jeden kataklizm na rok wystarczy

      Usuń