babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

sobota, 27 sierpnia 2016

27.08.2016 Lawenda, wrzos i patyczak tak zwany

a faktycznie jakiś rodzaj kaktusa , z wyglądu przypominający oszronione , suche gałązki zdobią moją kuchnię . W pokoju postawiłam bukiet astrów w prześlicznych odcieniach różu , fuksji i fioletu. Przywiozłam z zieleniaka razem z innymi co sobotnimi zakupami. Ledwo zjechałam do domu z zakupów, przyjechał hydraulik. Naprawa trwała prawie do południa. Okazało się ,że połamały się i skorodowały jeszcze jakieś części , podkładki itd . A ponieważ to już nie jest do kupienia , dorabiali z mężusiem domowym sposobem . No i tak sobie zeszło. Ja w tym czasie wyprasowałam , obrałam fasolke na jutro i resztę jabłek. Miałam jeszcze sporą miskę , a i tak nikt już po nie sięgał więc przesmażyłam . Wyszły jeszcze dwa słoiki. Wczoraj wieczorem zrobiłam dwie szydełkowe dynie . Tym razem białą i jasnożółtą . Niedługo będę układać dekoracje w kolorach jesieni, zwłaszcza,że na Objazdowej już ją widać , a wiązy po drugiej stronie naszej ulicy coraz czerwieńsze. Palące słońce co prawda przeczy jesieni ale ona coraz bliżej . Czuje się  ją w zapachach z łąk i wieczornym powietrzu. Takie ledwo uchwytne coś ...
Z innych spraw to wyjazd nam odpadł na dziś . Jak wspomniałam długo trwała naprawa bojlera , a potem trzeba było posprzątać po fachowcu , bo od wczoraj zostawiłam , żeby sobie podwójnej roboty oszczędzić . Zrobiłam obiad i upiekłam chleb . Mężuś pomagał hydraulikowi dorabiać części a po obiedzie poszedł do garażu robić porządki. A ja dobrałam się do moich szaf z ciuchami. Przerzedziłam i swoją i mężusia. Parę rzeczy poszło do worka . Teść młodszego zawiezie do potrzebujących , w poniedziałek do niego zadzwonię . Może i lepiej ,że nie pojechaliśmy , bo upał był dzisiaj koszmarny od samego rana .  

2 komentarze:

  1. A my dziś leniwie po południu, bo z rana obudził nas telefon Pioterowej. W drodze do siebie, nadrobiła drogi i nas odwiedziła. No i powspominałysmy sobie, także o Tobie! :-)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki , mam nadzieję ,że dobrze mnie wspomina z dts. Koniec lata więc trzeba korzystać i się lenić ile wlezie.

      Usuń