babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

wtorek, 26 lipca 2016

26.07.2016 Właściwie to nic nowego

Sezon ogórkowy więc telefon dzwoni jakby mniej i dobrze . Odrobinę wolniejsze tępo nie jest złe. 
Nie ma się czym cieszyć , od połowy sierpnia zacznie się szaleństwo . 
Na kwaterę w Borach się nie załapaliśmy . Zostaje po staremu namiot. A może trafimy coś na miejscu ? 
Zaczyna zakwitać nawłoć, zaobserwowałam to w drodze do pracy ( zaleta dojazdów rowerem) a to już nieomylny znak ,że lato dobiega półmetka . 
Przyszedł jesienny katalog Cellebes , rzuciłam okiem , ale na dokładniejsze pooglądanie zabrakło na razie czasu . 
Książka robi się nieco ciekawsza i akcja nabiera kolorów . Nie piszę "tępa" , bo to książka z gatunku tych o codzienności więc i tępo w niej codzienne .
Tak poza tym zwykłe domowe tematy ; prasowanie , niezbędne porządki , drobne zakupy itd. 

2 komentarze:

  1. Czyli lato powoli zaczyna nam odchodzić. ja też o tym dziś myślałam nad morzem. Inny koloryt i to coś nieuchwytnego. A sezon ogórkowy czasami potrzebny. Dla oddechu. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. To nieuchwytne coś... To właśnie lubię najbardziej w lecie

    OdpowiedzUsuń