babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

niedziela, 6 września 2015

6.09.2015 Brak czasu

opieka nad wnusią i wnusiem to wymagające zajęcie . Dziś zapakowałam małą do łóżka wcześnie , bo wiadomo ; jutro szkoła już od ósmej rano więc miałam chwilę na to ,żeby ogarnąć bałagan w domu. Wszędzie zabawki, ubranka , jakieś dziecięce drobiazgi. Trzeba było poukładać to wszystko. Wczorajsza wyprawa była pełna atrakcji i trwała cały dzień . Kilka z nich było nieplanowanych ale przez to ciekawiej. O tym jednak napiszę jutro lub po jutrze zwłaszcza,że i zdjęć sporo do obrobienia.  Przez tę wyprawę nie zdążyliśmy poświętować wczoraj naszej rocznicy ślubu. Nie żadna okrągła , 34- ta . Ładny kawał życia ... 
Z innych spraw to czeka nas przeprawa z zusem . Co za kretyńska instytucja . Zatrudniamy synową , od kilku miesięcy. Jej firmy się likwidowała przez to nie dostałaby świadczeń jak urodzi. Opłacaliśmy za nią składki a teraz jak zgłosiła chorobowe zus się przywalił. Każą nam się tłumaczyć ; jakie stanowisko , czy podpisywała listę płac  i listę obecności , jakie czynności wykonywała itd. Pytania głupie i bez sensu.  Jutro umówiłam się z księgową ,żeby to wszystko przygotować i trzeba będzie tam pójść i się tłumaczyć. Pocieszam się ,że jakoś to wszystko przetrzymamy , bo podobno tak wszystkich trzepią . Przynajmniej tak twierdzą nasi klienci. 
Dziś po raz pierwszy od kilku miesięcy pada . Ochłodziło się też bardzo. Zaledwie 11 stopni. 
Jakiś dłuższy kawałek wkrótce . Dziś nie mam już siły pisać , a poza tym w plecy mi coś wlazło i od kilku dni paskudnie boli jak tylko się pochylam albo zrobię  jakiś szybki ruch. 

2 komentarze:

  1. Haniu wielu lat szczęścia życzę. Na plecy uważaj to pewnie związane ze zmianą pogody. Buziaki
    ZUS specjalna instytucja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Z plecami , raczej sprawa mechaniczna. Mam wrażenie,że mi się smarowanie w stawach skończyło i ocierają się jedne o drugie. A co tam , wlazło to i wylezie

      Usuń