babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

wtorek, 12 marca 2024

12.03.2024 Jak to czasem warto o coś zapytać

 Po części ogarnęłam sama formularz gusowski , ale o parę spraw i tak musiałam księgową wypytać . Zadzwoniłam , podała mi dane a potem zapytałam o inne rubryki , w sensie jak mam to rozumieć . A ona mi na to, że przecież te pytania dotyczą pełnej księgowości a my na książkach nie musimy się nimi zajmować i doradziła ,żeby się zalogować i jak zaznaczę, że firma jednoosobowa to pokaże się tylko to , co nas dotyczy. Proste ? Proste jak włos Mongoła . A ja kombinowałam i kombinowałam. Kiedyś już wypełniałam te formularze , ale wtedy przychodziły pocztą i zupełnie innych danych wymagali. A chciałam sobie "na brudno" przygotować , żeby potem nie szukać w trakcie wypełniania. 

W tv trąbią na wszystkie strony świata o tym jak 25 lat temu wchodziliśmy do NATO . Dobrze, że weszliśmy ale ja jednak nie mam przekonania do US jako do sojusznika . Siedzą na drugim końcu świata i patrzą swoich interesów , do nas stamtąd daleko . Powinniśmy trzymać się UE. 

6 komentarzy:

  1. Pamietam ten dzien bo pracowalam wtedy w Polsce w Warszawie i jeden znajomy Amerykanin z ambasady, dal nam bilet do takiej enclosure. Do dzisiaj pamietam ze bylam tak blisko Clintona ze zuwazylam ze ma za krotkie spodnie! Czyli wybiegl z moda do przodu. Spotkalam tez Madeleine Albright w drzwiach Mariotta wtedy-co za zbieg okolicznosci .
    Najlepiej to miec powazanie i wszedzie przyjaciol, a tymczasem politycy wojuja z kim sie da.
    Dobranoc
    Aga T

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łał!!! To dopiero coś ! Spotkać takie osobistości , choćby tylko mijając w drzwiach to dopiero wydarzenie! Ja się mogę pochwalić tylko wymianą dosłownie dwóch zdań z panią Premier Hanna Suchocką. Zwiedzała nasze lokalne targi organizowane w związku z budową A2 i zatrzymała się na moment przy naszym stoisku . Miała okazję odpowiedzieć na zadane pytania. Dawno to było , w 1994. 😀

      Usuń
  2. BBM: Liczyć na siebie, ale otaczać się przyjaciółmi i nie szukać wrogów na siłę. Myślę, że obecna polityka naszego rządu idzie właśnie w tym kierunku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko na to wskazuje i oby tak to wyglądało w praktyce , ale kto wie co jeszcze się zdarzy . Świat wariuje niestety a my w tym tkwimy i nie na to rady.

      Usuń
  3. A tu nawet nie słyszałam wzmianki. Włosi patrzą swojego Solskiego nosa jakby było dobrze. I to akurat rozumiem. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale mnie to nie dziwi . Im dalej na zachód tym mniej ważne się to wszystko wydaje , a u nas się gotuje i tak do końca nie wiadomo czego sie spodziewać.

      Usuń