zgodnie z planem ; babkę serową upiekłam i wyszła naprawdę pyszna . lekko udało mi się ją nadwyrężyć przy wyjmowaniu z foremki , przez to ma urwany jeden róg. no trudno , tak wyszło. Mazurki upieczone , jutro podekoruję , zaczyn na chleb zarobiony , baranki zrobione . Jeszcze sparzę kiełbaskę , którą mi młodzież podrzuciła , bo surowa , ale czekam aż się do końca rozmrozi. Jutro reszta ; stół , pisanki , serwetki - takie tam . No i rano muszę się na zieleniak po tulipany i świeże warzywka wybrać . I to by było na tyle. Możemy świętować .
Tak poza tym , to znów zaliczyłam jazdę z matką i znów to samo ; histeria. Nie patrzy co jej pokaże cisnieniomierz po pomiarze ,tylko jak zobaczy cyfry to już krzyczy jakie to ma wysokie ciśnienie . Pojechałam i oczywiście miała jak zwykle ; 140 z nie wielkim haczykiem ale awanturę zdążyła zrobić.
Tak poza tym w pracy dzień totalnego nieróbstwa . Żadnych telefonów, żadnych klientów , luz jakiego nie było od bardzo dawna . Wszyscy już się za malowanie jaj zabrali zamiast pracować . A nasz synalek, nawiedzony informatyk padł ofiarą hakerów. Wystawił na sprzedaż rower córki z którego wyrosła. W sklepiku na fc i na olx . No i stało się tak , że hakerom udało się podstawić jakieś strony i w efekcie ściągnęli mu z konta 3 stówki w dwóch bankach ( na fc podał inne ). A na koniec fc zablokował mu konto. Jak się zorientował co się dzieje poblokował transakcję i z jednego banku kasa wróciła , bo zdążył cofnąć , z drugiego na razie nie wiadomo . Konto na fc też mu przywrócili. Tam hakerzy zaczeli ten rower wystawiać po kilka razy więc admin zapytał syna czy to on wystawia i sprawa się wyjaśniła. Zlikwidował ofertę , pozmieniał ustawienia i hasła i wszystko wróciło . On przynajmniej wiedział co z tym robić i gdzie uderzyć bo zawodowo takie sprawy klientom prostuje , ale ktoś taki jak ja , przeciętny użytkownik komputera ma przechlapane.
No i to by było dziś na tyle . Miłego wieczoru !
Jak to trzeba uważać. Najważniejsze, że uchwycił. To u Ciebie już świątecznie. Ja też tylko kilka rzeczy wykoncze i laba. Uściski prawie świąteczne.
OdpowiedzUsuńPrawie laba , bo dziś jeszcze wszystko kończę. Buziaki!
Usuń