babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

niedziela, 10 stycznia 2021

10.01.2021 Takie tam

 zapiski o niczym . O niczym , bo nic się nie dzieje i dobrze, bo nie musi. Mam ostatnio kompletny zwis na wszystko . No , może nie na wszystko , ale na świat w okół . Leniwie mija niedziela , posiedziałam sobie w wannie, poczytałam , pooglądałam ulubione programy , mężuś też sobie odpuścił , zajął się czytaniem wiadomości i oglądaniem programów ; wciągają go ostatnio programy historyczne . Zaliczyliśmy codzienny spacer , od wczoraj na dłuższej trasie. Razem jakieś 4,5km. I tyle ... Dzień się kończy. Dopijamy świąteczną nalewkę . Im dłużej stoi tym lepiej smakuje. A jutro już normalny , pięciodniowy dzień pracy . Wrócił zwykły porządek rzeczy . 

4 komentarze:

  1. Leniwa ta niedziela była! Chociaż, nie, nie do końca. Odpaliłam opelka i pojechałam w lasy. Ostatni moment, odwilż, śnieg topnieje, za kołnierż spadają sople lodu z drzew! Ale było warto!
    Serdeczności ślę dla Was ekspresem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas trochę mrozu , tak na pograniczu 0 do -1, za kołnierz nic nie wpada ale i podziwiac nie ma czego , bo śnieg leżał pół dnia. Buziaki!

      Usuń
  2. Takie niedzielę są moim zdaniem potrzebne. Ja też złapałam dystans do rzeczywistości. Zresztą napisałam o tym jak mi minęła niedziela. I właśnie przed chwilą pomyślałam że już prawie połowa stycznia. I to mnie cieszy bardzo. Bliżej wiosny i kiedy pokażę się słońce będzie już wysoko i będzie cieplej. Całusy.m

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to , niech będzie " byle do wiosny. Właśnie stwierdziłam , że jak wyszłam z biura to było jasno i jak dotarłam do domu to też . Jakaś perspektywa jest. Buziak

      Usuń