jakoś nie mogłam zasnąć , a jak już zasnęłam to budziłam się co chwilę . Nie wiem dlaczego .
W biurze jak zwykle mnóstwo spraw mniejszych i większych , ale dziś o dziwo do ogarnięcia , bez wpadek i niefartów. Nie chcę zapeszać , ale może się limit w końcu wyczerpał?
Nie myślałam ,że jeszcze kiedyś przyda mi się łacina . Ostatnio chyba w czasie kiedy pracowałam w zozie , a tu proszę ; wnusia uczy się rzymskich cyfr ( nie na matmie ; na historii ) i poprosiła o pomoc. Fakt musiałam sobie przypomnieć , ale zadanie wykonane . Historia odrobiona .
Od czego to nie jest babcia ?
Babcia jest wielofunkcyjna. Służy do wszystkiego. Ja też nie spałam
OdpowiedzUsuńWidocznie coś w powietrzu w Europie lata. Odeśpimy dzisiaj. :)**
Coś jak urządzenie wielofunkcyjne. Ale może być . Czyli to nie spanie to moja przypadłość a taka więcej światowa
UsuńZ tym spaniem to miałem podobnie "widocznie coś lata"😊.A taka babcia to skarb , śrubkę przykręci i w łacinie pomoże. Też bacowałam ostatno , ale już pojechali. 😢
OdpowiedzUsuńJak wyżej ; jakieś światowe to coś co lata. Babciowanie fajne jest tak w ogóle.
Usuń