babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

czwartek, 8 września 2016

8.09.2016 Sprawy babusine

Babciowanie  przebiegło dziś bardzo spokojnie i bez nadmiernego pośpiechu . Rano zabrałam wnusię do biura , potem odprowadziłam ją do szkoły , o 16.00 odebrałam , odrobiłam z nią lekcje , a potem pojechaliśmy na budowę na spotkanie ze stolarzem . Umówiliśmy się na pomiary mebli . Będzie dorobiona szafa i biurko w moim biurze , zabudowa kuchni i lekkie wewnętrzne drzwi oddzielające sedes od reszty łazienki . Te ostanie tylko pro forma , do odbioru , bo niby muszą być , po odbiorze zostaną zdemontowane . Nie będziemy sobie psuć wystroju. Do mojego biura wybrałam kolor aluminium , z niewielkim akcentem kolorystycznym w postaci turkusowych pasków na szafie i osłonie biurka . Resztę wystroju uzupełnią lekkie foteliki w turkusowym kolorze i mały stoliczek kawowy - ze szklanym blatem w kąciku - poczekalni  przeznaczonym dla klienta . Może jeszcze jakieś niewielkie dodatki typu kompozycja kwiatowa albo coś w tym rodzaju. Poległam na zabudowie kuchni . O ile nie ma tam żadnej filozofii jeśli chodzi o rozkład , bo zabudowa będzie tylko w zdłuż jednej ściany , to już wybór koloru okazał się problematyczny . Runęła moja koncepcja czarnych frontów. Z prostego powodu ; materiał z którego robi się czarne fronty do szafek kuchennych jest nie trwały , rysuje się już na etapie montażu . Stolarz twierdzi ,że robił kilka takich zabudów i zawsze był ten sam problem . Uszkadzały się przy najmniejszym zetknięciu z czymś twardym . Ok, nie będę się przecież upierać skoro fachowiec mi odradza , ale pomysłu na inne nie mam. Młodsza synowa doradza biały półmat i chyba ma trochę racji , ładnie się to zgra z karmazynową płytką na ścianie , ale myślę też zostać konsekwentnie przy aluminium . Tylko ile może być w jednym miejscu tego samego koloru ? Oglądałam też próbki blatów . Do czarnego planowałam , również czarny , ale brokatowy . Do innego koloru już nie będzie taki pasował. Spodobały mi się dwa z tych oglądanych  ; szary imitujący fakturę kamienia polnego i perłowy ( taki jak ściany ) z delikatną o ton ciemniejszą krateczką - coś jak kartka z zeszytu w kratkę . Z białymi blatami jeden i drugi by pasował. I bądź tu człowieku mądry ... Muszę pomyśleć nad nową koncepcją. 
Z innych spraw ; teściowa w szpitalu. Rano Szwagroska wzywała do niej pogotowie . Pogotowie zabrało ją do szpitala na badania , ale chyba tylko na badaniach się nie skończy, bo wyniki złe, przynajmniej te pierwsze . Na razie dostała kroplówkę z elektrolitami i jakieś leki nasercowe i na nadciśnienie i musi leżeć . Wszystkich wyników jeszcze nie ma . Będą jutro . 

2 komentarze:

  1. Czyli, jak to mówią" osiołkowi w żłobie dano"... jakos jestem spokojna, ze sobie z tym poradzisz.
    Dobrze, że teściowa, jest w szpitalu. Podkurują ją i będzie dobrze. Całuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poradzę , zaczynam się nad tym białym półmatem zastanawiać i z pewnością coś wymyślę

      Usuń