babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

poniedziałek, 18 maja 2015

18.05.2015 Sprawy babusine

Dzień w miarę spokojny, jak na nasze możliwości . Kilka nowych zapytań i spotkań w sprawie roboty. Roboty sobie nie wymyślamy , my ją po prostu mamy. 
Dziadek zaszalał ; nakupił w lidlu autek dla wnusia - słownie trzy. Nie mogę być gorsza, muszę coś dla wnusi. I już nawet wiem co . Wiklinowy wózeczek dla lali. Ma wózek ale taki na dwulatkę , musi się schylać żeby nim jechać . Stary wózeczek dostanie jakaś młodsza dziewczynka w rodzinie, albo i nie , a wnusia na swój wiek. 
I jak tu brać poważnie wybory , skoro kandydat na rynku w Chojnicach śpiewa "Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie" , jak byśmy pod zaborami byli albo  ustrój się nie zmienił , tylko wciąż socjalizm. Kretyństwo ! Wybór między dżumą a cholerą jak to trafnie ujęli internauci w postaci mema. 
No , ale chyba jednak trzeba będzie pójść i zagłosować na mniejsze zło , może przynajmniej paru szaleństw nasz Kraj dzięki temu uniknie. 
Jutro będę miała pracowite popołudnie - górę prasowania . Muszę się z tym uwinąć , bo w piątek wyjeżdżamy na doroczny zjazd , do producenta sprzętu . Cieszę się ,że spotkam się ze znajomymi, choć zapowiada się ciężki dzień , bo wiadomo , szkolenie , prezentacje , rozmowy biznesowe itp. ale trochę czasu wolnego na pogawędki się znajdzie. Jak zwykle mam problem w co się ubrać. Nie chcę zabierać dużo ciuchów , ale pogoda jest nie pewna . Coś wymyślę do piątku. 

4 komentarze:

  1. Hania ... może coś LM Ci podpowie. A co wyborów... wybór między dżumą a cholerą rzeczywiście niełatwy. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba będzie klasycznie ; szara , prosta sukienka , szmaragdowy żakiet ( jak po szkoleniu włożę bardziej okazały naszyjnik to i do kolacji będzie pasowało) , a na dzień powrotu jasnoszare spodnie i tunika grafitowa lub jasnozielona . Może w drodze powrotnej zahaczymy o Toruń więc na spacery po starówce w sam raz .

      Usuń
  2. Haniu podziwiam Twoją systematyczność w pisaniu. Ja nie mogę się do regularnego prowadzenia notatek zmobilizować. A kiedyś robiłam to jeszcze używając zeszytu i długopisu.
    Pogoda zmienną jest więc spokojnie możesz zdecydować w piątek. A dla pewności polecam prognozę na newmeteo.pl -sprawdza się w 90%. Wg niej planuję prace w ogrodzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz u mnie to pisanie to już druga natura - skrobię coś nieprzerwanie od klasy IV podstawówki , wcześniej też mi się zdarzało ale z przerwami. Źle się czuję jak czegoś codziennie nie odnotuję, choćby tylko pogody.Miło że zaglądasz .

      Usuń