babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

piątek, 16 marca 2012

16.03.2012 Skarby


pod nieobecność mężusia rzuciłam się do przewalania szaf. Zaczęłam od dwóch; jednej , w której trzymam cześć moich książek, czasopisma kulinarne, swoje pamiętniki i opowiadania i mnóstwo różnych drobiazgów mniej lub bardziej przydatnych i koniecznych , albo i nie. I drugą gdzie mam półki z obrusami i serwetkami, , półki z moimi torebkami i wszystkim co się może przydać do robótek ręcznych. Opłaciło się przewrót zrobić , bo synalek wyniósł mi ogromny wór różnych papierzysk, które przez lata gromadziłam , starych kalendarzy , ulotek i innych śmieci , odłożyłam pokaźny stosik książek do oddania bibliotece lub sprzedania na powszechnie znanej aukcji i drugi bardzo pokaźny stos książek kolekcjonerskich , niektóre wydania około 100 – letnie. Najlepsze jest to,że nie mam pomysłu co z nimi zrobić, bo czytać już chyba nikt więcej tego nie będzie , miejsca zajmują dużo , wyrzucić nie wyrzucę , bo bym się chyba rozchorowała, a biblioteka publiczna raczej tego nie weźmie. Może sprzedamy ? O ile będą coś warte.
A tak poza tym to znalazły się :
-Pamiętnik Fanny Hill - przebój wakacyjny roku 1997
-mnóstwo starych zdjęć
-kilka moich opowiadań – w tym trzy zaczęte i nie skończone
-niby kamienie szlachetne , które odprułam jakieś 15 lat temu ze znoszonego swetra - będę miała co przyszywać do strojów księżniczek
-moje pamiątki od I Komunii Św.
-listy od mojej babci - nadszarpnięte zębem czasu , ale cenne 
-nasze telegramy ślubne , welon , muszka i wstążki od bukietu ( po prawie 31 latach jeszcze to mam)
-obrazek komunijny mój ( swój mężuś trzyma u siebie w pracowni)
-dziecięce okulary starszego synalka sztuk 2
-egzemplarz „Vereny „ z czasów kiedy prowadziłam kiosk - a odłożyłam go dla siebie , bo są w nim wyjatkowo ładne wzory dekoracji i swetrów.
-Kilka banknotów z czasów poprzedniej epoki
i uwaga ! 
-Pojemniczek po filmie do starego typu aparatów fotograficznych , w którym moje dzieci zeskładowały mleczne ząbki w czasie kiedy im wypadały
-Listy , dokumenty oraz identyfikator – pamiątki po ojcu
-Jakieś stare rachunki , wyciągi, i inne pokwitowania
-Ulotki reklamowe
-Różne broszurki informacyjne
-Książka telefoniczna mojego autorstwa z roku 1990 - przypuszczalnie ostatni istniejący egzemplarz
-Kilka kart gwarancyjnych i instrukcji obsługi od różnych domowych urządzeń
-Kolekcja pocztówek z widokiem na Wrześnię
-Pudełko ze świętymi obrazkami z różnych wizyt duszpasterskich , prymicji i innych duchowych zdarzeń
-Różne papierki dokumentujące nasze życie zawodowe
-I inne ….
Aha  : robię chwilową przerwę we wspominkach - muszę uporządkować to co już mam 



1 komentarz: