babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

środa, 23 marca 2011

23.03.2011 Nooooo...

po stronie „mam” mogę dopisać rzecz ważną , aczkolwiek niematerialną. Obgadany projekt zabudowy kuchni. Wybrane kolory, ustalony wzór, rodzaje zawiasów, wyposażenie szafek , uchwyty , blat itd. Stolarz podrzuci mi jeszcze próbki szyb i jeszcze jeden dodatkowy próbnik z blatami , bo do końca przekonana nie jestem co do wybranego . No i oczywiście zrobi wycenę. Już się boję , bo się mój mężuś wtrącił,, a że lubi gadżety więc sobie zażyczył szuflad z hamulcami, wózka do butli z gazem i kosza na śmieci i oczywiście wysokiej zabudowy. Obiecał dofinansowanie nawet na te gadżety . Ok. Trzymam za słowo... Ja co prawda jestem zdania,że szufladą czasem trzeba trzasnąć , bo jak nie szufladą , to by trzeba trzasnąć męża , ale niech mu będzie. Reasumując postęp w przygotowaniach do remontu kuchni jest. Wciąż jeszcze dużo muszę dokupić , ale idzie w dobrym kierunku. No i 4 duże kontrakty na ukończeniu więc większa kasa wpadnie w perspektywie 4-6 tygodni. Coś wygospodarzę na zakupy. A tymczasem muszę upłynnić kolejne skorupy kuchenne i przetrzepać resztę szafek . Skorupy wystawię dzisiaj na aukcję ,a szafki zostawię sobie na sobotnie popołudnie. Lamp na razie nie kupiliśmy , bo oczywiście mężuś chciałby szklane zawieszki ,a nie akrylowe. Te ze szklanymi zawieszkami kosztują co najmniej trzy razy tyle co z akrylowymi , no i w związku z tym ten temat stanął w miejscu. Bo to przecież tylko lampy. Nie chcę na nie wydawać fortuny. Nie urządzam przecież pałacu. Muszę wmówić mężusiowi, że akrylowe zawieszki to jego pomysł , nie mój a to trochę potrwa.. A za oknami wiosna. Tylko patrzeć jak się świat zazieleni. Noooo...

2 komentarze:

  1. Ale musisz przyznać, że takie przemeblowania i remonty mają swój urok. Można sobie poszaleć z nowymi ustawieniami, kolorami, sprzętami!

    OdpowiedzUsuń