babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

środa, 19 sierpnia 2020

19.08.2020 Idę dalej

 emocje po woli opadają , choć dopiero teraz odczuwam to fizycznie . Czuję się zmęczona . Byle do soboty . Odeśpię i będzie dobrze. Na razie spokojnie popychamy temat zmiany stylu życia . Wymyślam dietetyczne obiadki i odbywamy wieczorne spacery . Bez pospiechu . Przyjdzie czas i na większy wysiłek.  

Z innych spraw nic szczególnego ; walczę z niesolidnymi klientami. Nie pierwszy to kryzys w naszej karierze zawodowej więc mogę śmiało powiedzieć, że mam wprawę . Nie mniej tak własnie wyglądają kryzysy w kraju. Zaczyna się od zatorów płatniczych. Wiem co mówię , bo zaliczyliśmy już co najmniej ze trzy więc jeśli w tv mówią ,że jest świetnie , a gospodarka się rozwija to zwyczajnie kłamią . Nie jest świetnie , a będzie gorzej. 

Poza tym wyjątkowo w tym roku obrodziły pomidory w przybiurowym ogródku . Jest ich mnóstwo , nawet do domu zabieramy . Zrobiłam też kilka zakupów ciuchowych, na przecenach . Dla małżonka markowe buty na zimę i dwie letnie koszule z Wólczanki , dla siebie sukienkę w kratę i koronkową bluzkę w pięknym ciemnozielonym kolorze . Aha i jeszcze świecznik z kutego żelaza . Nie ten który planowałam według swojego projektu ale z pracowni metaloplastycznej . Kosztował grosze i był od ręki , choć jeśli chodzi o kształt to mojego pomysłu w niczym nie przypomina. Przy okazji pokażę na fotkach.  

Zaraza nie odpuszcza i nawet szef naszego sanepidu teorie spiskowe na ten temat snuje . Aż się zdziwiłam , bo znam go od bardzo dawna , jeszcze z czasów pracy w zozie i raczej był trzeźwo patrzącym na świat .

6 komentarzy:

  1. Korzyść z tego będzie taka, że i Ty zostałaś niejako przymuszona do zdrowszego stylu życia przez chorobę Męża.
    A co ten pan z sanepidu wymyślił ? Ciekawa jestem jego teorii:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt , z pewnością też skorzystam . O teoriach spiskowych napiszę we wpisie , bo jest więcej chętnych do zapoznania się

      Usuń
  2. Pomidory kochają slonce więc może dlatego tak ich duzo. Przyjemnosci ciuchowych nigdy dość . a i inne drobiazgi ktore poprawiają nastroj wskazane. W kazdej sytuacji są plusy. Pewnie rzeczywiscie i Ty skorzystasz na zmianie trybu życia. Sopacery po uzeraczce z klientami też Ci się przydadza. Ja też jestem ciekawa teorii spiskowej bo mnozy się ich ze hej. To trzymaj się dzielnie i mocno całuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko gdzie ja w tych ciuchach pójdę , ostatnio tylko do pracy i z powrotem , względnie na jakieś małe zakupy w soboty , ale i tak fajnie je mieć, a drobiazgi do domu to moja słabość niestety.

      Usuń
  3. Powoli będzie do przodu. Tylko nie dać się przygnieść złym myślom. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się , ale nie jest mi na razie łatwo. Zostało mi to z dzieciństwa i bardzo wczesnej młodości , ale zbyt mocno biorę do siebie wiele spraw. Dzięki za wsparcie

      Usuń