Prawdziwa jesień. Jeszcze kilka dni temu temperatury powyżej 20 stopni , a dziś skrobanie szyb w aucie i szron na trawie a po południu deszcz, który pada - nie mocno ale jednak od 3 godzin . DESZCZ!!! Po raz pierwszy od 223 dni ! Tak długo w naszym mieście nie padało. Mnie tam nie wadzi , lubię jesień , tę z deszczem też .
Temat przesyłki z piątku ogarnięty . Nie ma nikt w kraju tego towaru. Sytuację uratował nam jeden z naszych kontrahentów . Zostały mu trzy sztuki po jakimś projekcie i dostaliśmy. Mężuś pojechał do Poznania , odebrał i temat popchnięty. Inne sprawy w normie - przynajmniej na razie.
Wynik wyborów u nas nie zaskoczył; została stara ekipa z niewielkimi zmianami w składzie . Przedstawiciele obecnej ekipy dostali po łapkach . W obu radach , miasta i powiatu jest ich słownie sztuk siedem . Miasto będzie funkcjonować jak dotąd. I bardzo dobrze.
I to by było na tyle. Wieczór spokojny , przy pachnącej herbatce a żeby było jeszcze przyjemniej zapalę zaraz świece w niby - kominku i na komodzie.
I w naszym mieście jest nadzieja pis przegrał, na każdym polu, a mówią, że wygrali .I ludziska nawet na Podlasiu się ocknęli i zmobilizowali .Brawo ,jestem pełna dobrych myśli, naród nie jest głupi i to jest super.
OdpowiedzUsuńŁatwo Wasz włodarz mieć nie będzie , bo w sejmiku obenie rządząca ekipa , jak zaobserwowałam. I wiesz , kibicowałam mu w tych wyborach , pamiętając co mówisz o rozwoju miasta
UsuńWynik wyborów napawający optymizmem. Chyba zaczyna się zjazd w dół. :) A u mnie na szczęście wróciła ciepła jesień. Ja nie lubię tej zimnej wersji. A reszta u Ciebie w porządku i to cieszy. Buziaki
OdpowiedzUsuńOby się zaczął i trwał!
Usuń