babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

środa, 23 maja 2018

23.05.2018 Ale zadyma

Już od samego rana drzwi się nie zamykały . Rodo a jakże. Nie tylko zresztą , ale to nr 1. Po jutrze wchodzi ustawa i jak to u nas; najpierw każdy temat odkłada , bo jakoś to będzie , a potem się budzi w ostatniej chwili. Nie pierwszy to raz i nie ostatni. 
Po pracy znów pojechaliśmy do budowlanego marketu, bo okazało się , że musimy wymienic kratki wentylacyjne. Te stare zabrudziły się i skruszał plastik. Przy nowych płytkach wyglądałyby paskudnie. To jakieś zboczenie chyba; ciągle po marketach budowlanych latamy . Ostatnio częściej tam bywam niż w sklepach z ciuchami... Hmmmm , nawet to lubię . 
Zadzwoniła dziś moja Przyjaciółka z Kaszub , umówiłyśmy się na ploty w weekend. Już się cieszę . 


2 komentarze:

  1. Reakcja łańcuszkowa. Remont jednego pociąga za sobą wymianę różnych rzeczy. :) Ale weekend coraz bliżej. Bez marketów budowlanych... chociaż :)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy remontach raczej normalka , ale zajmuje czas.

      Usuń