dzisiaj , ale równie ładny jak wczoraj, bezwietrzny i ze słońcem. Lubię taką pogodę . Pracy miałam dziś mnóstwo ; meili , rachunków , ofert, faktur i co tam jeszcze. A od paru dni planuję porządki z nadmiarem dokumentacji zrobić i zamówić firmę , która zajmuje się niszczeniem dokumentów. Zanim jednak to zrobię , muszę mieć zapakowane wszystkie papierzyska a na to wciąż nie mam czasu. To samo z wybraniem zdjęć do nowej strony internetowej. Na dniach to ogarnę.
Domowe sprawy właściwie takie jak zwykle, jakieś drobne sprzątanie , naprawianie , gotowanie itd. No i czytanie . Akcja nabiera tępa - jak toczona z górki śniegowa kula. Czytanie numerem jeden w tym roku. Robótki poszły na razie w odstawkę . Sobota odpada , bo będzie wnusia na noclegu i może wnusie też , ale to się jeszcze rozstrzygnie . Raczej w piątek wybierzemy się na łazęgę po marketach budowlanych w celu obejrzenia i może od razu zakupu baterii do nowej łazienki. Już nie mogę się doczekać remontu.
"Akcja nabiera tępa " - proponuję lekturę słownika ortograficznego . Strasznie jest Pani tępa !!!
OdpowiedzUsuńMoże i jestem , ale przynajmniej nikomu nie ubliżam , ale Ty Ptysiek sobie nie żałuj; trolle na mnie nie działają
UsuńA pani jest strasznie sympatyczną osobą. Strasznie. Udowodniono że pamięć ortograficzna mamy w palcach. Stąd błędy kiedy piszemy na klawiaturze.
OdpowiedzUsuńPamiętam jakie miałam dylematy przy remoncie łazienki. Ale to były dylematy takie więcej artystyczne😄. Weekend z wnukami to raczej w niedzielę odpoczynek solidny Ci się należy. **!
OdpowiedzUsuńDzięki za wsparcie Luciu. Co do łazienki to mam już jakąś wizję i pod to kupione płytki. Resztę dobieram . A z wnusiami wesoło będzie .
Usuń