babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

niedziela, 7 września 2014

7.09.2014 Wiosna z jesienią się miesza

Kilka fotek z naszej dzisiejszej rowerowej przejażdżki i nie tylko.

Wiosna - kwitnące pole rzepaku 

\
Wiosna - kwitnąca różowa akacja 

I jesień - dojrzały owoce głogu i róży trójlistnej ( tej nie sfotkowałam , bo mi padły baterie) 

Lato - kiście ( a może to szyszki ?) łopianów - innymi słowy rzepów 

Lato - owoce chyćki czyli czarnego bzu - aż się proszą ,żeby zrobić z nich sok

Jesień - płot wzdłóż A2 porośnięty czymś co do złudzenia przypomina winogrona ale nim nie jest ; owoce są małe, cierpko-gorzkie i pachnące ziemią . Pojęcia nie mam jak to się nazywa

Jesień - wiciokrzew stroi się w jesienne barwy 

I jeszcze kawałek lata - jakaś odmiana tawuły - cho nie dam głowy, że to tawuła- wszędzie tych krzaczków pełno

I znów jesień - coś kłujące co u nas nazywamy mącznikiem . Fachowej nazwy nie znam , albo znam ale nie wiem ,że to to.  

Jesień - przysmak wszystkich ptaków -owoce czeremchy - tę koło naszego bloku już dawno oskubały . Ani jednej wisienki nie zostawiły 
No i to by było na tyle w tematach pór roku . Padła mi bateria w telefonie więc inne jesienno - wiosenno-letnie muszą poczekać do następnej przejażdżki . 
A PONIŻEJ :
Moja robótkowa działalność w piątkowy wieczór , sobotnie gotowanie zupy grzybowej i  niedzielny poranek - pudełeczka na drobiazgi , na biurko wnusi .



Podsumowując :
mam misję : nazbierać głogu i róży na konfitury - wzdłóż okolicznych pól rośną dorodne i w niesamowitych ilościach - aż żal zostawić . I drugą : nazbierać dużo ładnych szyszek sosnowych - na świąteczne dekoracje. Tak mi przyszło do głowy , kiedy jechaliśmy wzdłóż lasku zwanego Małpim Gajem . 
A poza tym , pewna chatka w pewnym "-Ówku" , na naszej rowerowej trasie wciąż nie zagospodarowana . Kiedyś próbowaliśmy ją kupić i nie doszło do skutku ; może doczeka końca naszej budowy i sprzedaży obecnego biura , a wtedy spróbujemy jeszcze raz ? Chciałabym...

1 komentarz: