babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

wtorek, 3 września 2013

3.09.2013 Parę drobnych spraw babusinych

Znów smażę powidła . Młodzież chce , teściowa chce , my też chcemy , no to muszę się przyłożyć i smażyć . Lubię robić przetwory . Zawsze lubiłam . Na sobotę już mam następne plany ; buraczki. Mały Krzysiaczek je lubi więc to już wystarczający powód żeby zrobić . Zapasy takie w tym roku zrobiłam jak by się na jakąś wojnę miało. 
Zeszło wreszcie trochę kasy , a robota zaczęła sama się pchać w ręce.. I dobrze , przynajmniej nikt głupich myśli dostawać nie będzie. 
Mamy nowego ucznia. Zobaczymy jak się będzie spisywać. Chłopaki nie są do niego przyjaźnie usposobieni . I nawet im się nie dziwię , po różnych doświadczeniach z uczniami . 
Przerabiane ubranka na Helcie pasują - nawet mi się to udało . Coraz lepiej mi wychodzą robótki. Po tylu latach nie zajmowania się tym to i tak sukces. 
Chłodnawo. Wczoraj i dziś po raz pierwszy od paru miesięcy założyłam bluzkę z długim rękawem i bolerko ze sztucznej skóry.  Po woli czas robić przemeblowanie na półkach w szafie. I liście na drzewach coraz bardziej żółte . Jesień blisko a ja lubię jesień . 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz