babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

środa, 20 listopada 2024

20.11.2024 Wymiękam

 jeśli chodzi o moją mamuśkę . Najpierw foch , bo ma iść do optyka i oczywiście problem , bo ona nie ma pieniędzy ( wczoraj dostała emeryturę ), a jak juz ją tam zaciągnęłam to odwaliła taki pokaz , że kobiety oczy z wrażenia otwierały, ale chyba szybko się zorientowały o co chodzi. Niestety nie załatwiłam , bo nie było gościa, który dobiera szkła i bada wzrok, ale zapisano nas na piątek . Trudno, poczekamy jeszcze dwa dni. A po południu wyciągnęła z banku resztę kasy. Przypilnowałam jak wracała do domu. Minęła blok i szła gdzieś dalej. Nie wiem gdzie , bo zawsze coś nawymyśla, niby, że na cmentarz ale kto ją tam wie? Kazałam jej wrócić do domu, że niby zimno i zaczyna padać. Co dalej nie wiem. Miałam sporo pracy, spotkanie i parę innych spraw, nie było czasu popilnować.  

Na szczęście dzisiejsze popołudnie mam w miarę spokojne. Małżonek pojechał do naszego zaprzyjaźnionego medyka z tą infekcją i wynikami od kardiologa i pewnie jak zwykle ucięli sobie pogaduchy , bo nie ma go już ponad godzinę, ale tak to jest jak się kumple ze szkoły zejdą razem. Po drodze odebrałam w empiku książę o ziołach . Czytania do lutego przy moim tempie , a raczej braku czasu. Jak znam siebie to niedługo polecę po następne. Na pewno poszukam kolejnych tomów Ćwirleja z przedwojennym Poznaniem w tle. Gromadzę materiały do świątecznych robótek. Zaczynam w niedzielę - przynajmniej mam taki plan. 

4 komentarze:

  1. Ja jak wiesz czytam bieżącą książkę RC. Uwielbiam jego styl. I ten przedwojenny Poznań. Majstersztyk. Już świątecznie i w Ascoli a przynajmniej przygotowania więc jesteś na bieżąco.😃 Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, wyjątkowy autor i ta gwara poznańska ! A czytając ten pierwszy tom z tej serii uświadomiłam sobie , że to czasy młodości mojej babci. Wtedy co prawda już mieszkała pod Szubinem , ale ten klimat poznańsko-bydgoski to jej czasy.

      Usuń
  2. BBM: Ile lat ma Twoja mama? Przykro mi to pisać, ale odloty psychiczne są chyba gorsze niż fizyczne niedołęstwo. Trudniej nad tym zapanować. Bardzo wspieram.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana. Każde wsparcie doceniam . Mama dobiega 88 lat , zawsze była nieobliczalna a z wiekiem jej się to pogłębia , no i mam nieustającą jazdę bez trzymanki.

      Usuń