babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

wtorek, 18 września 2018

18.09.2018 Na własne życzenie

zginęła kobieta we wczorajszym wypadku niestety. Wjechała na przejście rowerem , wprost pod koła ciężarówki. We krwi sporo promili. Trochę mi się w to wierzyć nie chciało , bo nigdy jej pod wpływem nie widziałam ,a jak się okazało to nasza sąsiadka z klatki - Ukrainka . Wynajmowali z mężem mieszkanie na trzecim piętrze. Zawsze byli bardzo grzeczni, uśmiechnięci , kłaniali się sąsiadom, czasem zagadywali , mąż tej kobiety pomógł mi nawet kiedyś wtargać zakupy pod drzwi. Nie mogę nic złego na nich powiedzieć . Wiadomości z pierwszej ręki jednak mówią swoje . Synalek  był dziś na zleceniu w centrum kryzysowym a tam wiedzą najlepiej, bo ratowali . No cóż ... tak bywa...
Dzień miałam ciężki . Na komputer patrzeć nie mogę , pisałam i pisałam. I znów musiałam odkręcać sprawy , które ktoś zawalił albo nie dograł. Nie lubię takich akcji. I jeszcze ten upał, wciąż letnie temperatury. 


2 komentarze:

  1. Tak i takie wypadki bywają. Z alkoholem nie ma żartów. A komputer zwlaszcza w oracy może zmęczyć. Rozumiem to. W odroznienou od domowego relaksu z nim. Już środa i zaraz weekend. U mnie też słoneczne . Takie lato. :)Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem i na ten domowy nie mam ochoty jak się tak napiszę w biurze.

      Usuń