Pół roku śmignęło, a dopiero co święta były... Wlazło mi coś w plecy i bolą jak diabli. Nie od roboty bynajmniej , bolało już wczoraj , ale praca fizyczna raczej mi nie pomogłą. Dzień upływa mi na szukaniu wygodnej pozycji ale nic z tego.
Pogoda dziwna , ale mi odpowiada ; chłodno i pochmurnie . Niby ma padać le nie pada ... takie nie wiadomo co.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz