babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

piątek, 20 kwietnia 2018

20.04.2018 Pracowity piątek

miałam dzisiaj. Bo i w biurze i do ogródka przybiurowego wkroczyłam i z meżusiem do klienta pod wieczór się wybrałam i nawet część zakupów na jutro zrobiłam . Było tego trochę . 
W lidlu kupiłam krzaczek żurawiny z zamiarem posadzenia na mojej starej-nowej działce . Niestety z tych co miałam w planach tylko to się uchowało . Jutro wpadnę do biedronki ; tam też były może jeszcze się uchowały . Tak czy inaczej od jutra zagospodarowuję moją działkę i otwieram sezon rowerowy . A tak rowerowy , bo mam zamiar jeździć na działkę rowerem . Nie daleko mam . No i wkręcić w to małżonka . A wkręca się tak jak by , bo już mi zaczął narzędzia ogrodowe podsuwać . Narzędzi tam jednak sporo jeszcze po moim ojcu więc na razie zakupów nie przewiduję. Na razie kilka owocowych krzaczków, może też jakieś ziółka i porządki . 
Kończę kolejny tom sagi kryminalnej . Przydałoby się coś na weekend skołować . Empik szybko sprawy załatwia , może coś namierzę. 
Ładne lato mamy tej wiosny . 

2 komentarze:

  1. Plany ogrodkowe zrealizujesz. A oby to lato bylo piękne do lata. :)**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy z tą pogodą , oby się lato nie skończyło z końcem kwietnia

      Usuń