babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

piątek, 26 czerwca 2015

26.06.2015 Piątek , piątek, piątek a po nim...

pierwsza wolna sobota tego lata . Niestety będzie trzeba sobie popracować chociaż w domu - do biura nie jadę . Miałam zacząć od porządków w sypialni ale wyszło jak zwykle , znaczy pilny kosztorys do zrobienia - wciąż ten sam . Musiałam odłożyć z powodu innych spraw, no to się zemściło. Będę kończyć w sobotę. Ale spokojnie i bez pośpiechu , zacznę jak zwykle od cotygodniowych zakupów. Może i do myjni wykręcę umyć mój pojazd, bo zwykle nie mam na to czasu. 
Tak poza tym awaria w banku - przelewu nie zrobiłam od ręki, zostawiłam . Ciekawe zjawisko , taka awaria systemu - panika i zamieszanie nie z tej ziemi.  Gdybyśmy to my administrowali nic takiego nie miałoby miejsca , ale banki mają swoich informatyków ( system łączności działa bez zarzutu , a to już nasza zasługa) . 
W mieście radosny wakacyjny nastrój. Na deptaku rozstawił stoisko Toy Planet - firma z zabawkami. Były ogromne koparki , piracki statek i ogromny zamek-pagoda . Wszystko z klocków . Kawałek dalej na ławeczce przysiadł akordeonista i przygrywał skoczne poleczki. Sądząc po ilości dzieci i młodzieży kręcącej się po mieście niż demograficzny w odwrocie i to zdecydowanie. Ulice aż zakwitły od kolorowych letnich ciuszków , bo dziś było naprawdę ciepło, mimo dwóch kilkuminutowych ulewnych deszczy więc wszyscy korzystali. 
Rano poszłam do szkoły zobaczyć występ wnusi. Tym razem jej klasa prezentowała układ taneczny. Ładnie im to wyszło. 
Właściwie cały dzień miałam trochę zabiegany ; szkoła wnusi, sprawy w banku , przegląd techniczny auta , jakieś drobne zakupy ...
Jutro imieniny mojej matki , na działce , bo zapowiada się upalny dzień . I bardzo dobrze - przyjemniej niż w czterech ścianach. I może będą już świętojanki ? ( porzeczki znaczy ) 

2 komentarze:

  1. Witaj Haniu. A ja w pracy w biurze. Jeśli trzeba to w weekend zazwyczaj pracuje w domu ( bo mogę sobie w mojej pracy na to sobie pozwolić). Ale dziś (drugi raz w tym roku) pracuje w biurze. Mam większa koncentrację.
    U mnie świętojanki z 1 krzaka już zerwane i kompot ugotowany, Drugi krzak dojrzewa później - pewnie za 2 tygodnie dojrzeją. Udanej imprezy imieninowej. U nas jutro będzie padać cały dzień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie nastawiłam nalewkę i zagotowałam trochę na sok. Okazało się ,że krzaki porzeczek oblepione dosłownie.

      Usuń