babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

czwartek, 22 sierpnia 2013

22.08.2013 Miałam smażyć powidła

ale śliwki jeszcze nie dojrzałe jak się okazało kiedy dziś  pojechałam na działkę . Jeśli nie zacznie padać i się nie ochłodzi jakoś znacząco to w sobotę - niedzielę będą akurat. 
Żakiet w mniejszym rozmiarze już do mnie jedzie. Ciekawe czy tym razem trafiłam. Taki sam jak poprzedni w kolorze burgund ale mniejszy .
Pogoniłam dziś ,hmmm , właściwie to oszusta . Podawałam własnie obiad mężusiowi kiedy ktoś zadzwonił. Poszłam otworzyć . Jakiś facet stał za drzwiami z notatnikiem i od razu do mnie : czytała pani wczorajsze ogłoszenie , jutro i w sobotę wymieniamy drzwi , to jest całkowicie bezpłatne , wpisać panią . A ja na to , a skąd pan jest ( miałam na myśli kto zlecił wymianę ) . Facet na to : ja? - zdziwił się . Tak , dla kogo pan pracuje ? Gość na to : my tu produkujemy drzwi pod miastem .A kto wam płaci za te wymianę drzwi , kto  to zlecił ? - pytam . W tym momencie facet zrobił  w tył zwrot i już ruszył na schody - "rozumiem ,że pani nie chce wymieniać " i już leciał na dół  . A ja na odchodne już powiedziałam mu tylko ,że w tym bloku nikt niczego za darmo nie robi bo tu jest wspólnota i nie ma nic za darmo. Ciekawam ilu zdołał na taką akcję nabrać . Może nie w naszym bloku , ale w mieście. 
Jak sobie potem przemyślałam , to mogłam mu takiej nauczki udzielić ,że by do końca życia popamiętał i następnym razem tak zrobię . Zażądam umowy z zapisem ,że drzwi są za darmo, a potem każę je wstawić i mu nie zapłacę. Jak się postawi , to oddam sprawę do sądu z mocy umowy. Właściwie to chyba powinnam rzucić hasło dziennikarzom , niech napiszą o tym ,że takie typy po mieście krążą i próbują ludzi nabierać. No cóż -  byłaby to postawa taka , no ta : prospołeczna , tylko nie wiem czy w tej skrzeczącej rzeczywistości coś by to zmieniło. Raczej chyba zostałabym wyśmiana. Jeszcze się nad tym zastanowię ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz