babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

poniedziałek, 9 lipca 2012

9.07.2012 Wieeeeelkiiiiieeee porządki

Czasami remont na coś się przydaje. Oczywiście poza korzyścią oczywistą , czyli odnowionym pomieszczeniem - w moim przypadku kuchnią ( jutro zaczyna się montaż mebli) . W ubiegłą sobotę gruntownie wysprzątałam w dużym pokoju . Zostały mi tylko szuflady w komodach , ale powiedzmy, że to "na deser" . W minioną sobotę zabrałam się do przetrząsania garderoby , a mojemu mężusiowi chyba się moja werwa udzieliła i zaprowadził porządek w szafie z narzędziami . Nie powiem żeby za dużo wyrzucił , ale przynajmniej poukładał. Roboty miałam na cały dzień . Zostały mi półki z bielizną pościelową i obrusami ,  lekami i domowymi dokumentami.  Wielki worek ciuchów czeka na wyniesienie do opieki społecznej , a na półkach wszystko równiutko poukładane. Zimowe kurtki i płaszczyki wietrzyły się cały dzień rozłożone na łóżku w sypialni , na wieszaczkach zawiesiłam świeże woreczki z lawendą ( sposób babciny , ale w kupione przez mężusia łapki na mole z ferromonami nie złapał się ani jeden - znaczy lawenda działa) . W tygodniu chyba już nie dam rady , ale w najbliższą sobotę zacznę odgruzowywać sypialnię . No chyba , że się stolarz nie wyrobi i nadal mebli nie będzie. Szansa, ze do końca lata w wolne soboty doprowadzę mieszkanie i piwnicę do błysku. Przy reszcie mieszkania , sypialnia, nawet zawalona rzeczami z kuchni to mały pikuś. Przy okazji wystawiłam znów to i owo na śmietnik. Nadwątlone wazony np. Jeszcze jeden mam do wystawienia, ale jest cały , tyle,że już mi się nie podoba a wystawić go jakoś tak po prostu nie potrafię . Za długo się namyślam . Gdybym wyniosła jak mi tylko myśl zaświtała , to nie byłoby problemu , a im dłużej się namyślam tym gorzej . Na razie stoi za drzwiami razem z rzeczami do wyniesienia do piwnicy. No i jeszcze parę innych niekompletnych i pokiereszowanych  rzeczy skasowałam. A co , trzeba zrobić miejsce na nowe...
Mamy skutki byle jak zrobionych garaży. Kiedy pada , środkiem naszego przepływa strumień wody ...  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz