babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

piątek, 27 lipca 2012

27.07.2012 "W Rawiczu fajnie nam jest"

śpiewał przed laty zespół Dżipagp pastiszując znane światowe kawałki. A nam będzie fajnie za miesiąc , kiedy już dostarczymy sprzęt klientowi i wpłyną nam z tego kontraktu na konto pieniądze. Własnie załatwiłam baaaardzo konkretny kontrakt z zakładem karnym.  Tydzień ciężki mieliśmy wszyscy , a ja szczególnie. Ale udało mi się dziś dokonać niemożliwego: w kilka godzin zalatwiłam zaświadczenia z zusu i us  o niezaleganiu. Samej mi trudno w to uwierzyć. Jeszcze parę lat temu byłoby to niewykonalne .
Meble się składają. Już całkiem sporo widać.Byłoby więcej ale dobre 4 godziny nie było prądu w całym mieście (też bezrobocie zaliczyłam) .  Przy czasie wrzucę parę fotek . Oczywiście sprawdza się stare  powiedzonko "co się polepszy to się popieprzy". A jakże , popieprzyło się. Piekarnik okazał się nie ten , który sobie wybrałam. . Jakaś zmyłka była w sklepie , bo model sobie zapisałam i zamówiłam taki w sklepie internetowym   . No i przysłali zgodnie z zamówieniem. Nie odpakowalśmy wcześniej , bo nie było takiej potrzeby , dopiero wczoraj kiedy przyszło do montażu . Mało się ze złości nie popłakałam . Niestety , nie udało mi się sprawy odkręcić i zamienić na właściwy model. Pozostaje ten sprzedać na allegro a kupić ten właściwy. 
W niedzielę imieninowy grill . Synowe wyznaczyły mi zadanie : zrobić jedną sałatkę i upiec bułeczki ze śliwkami . One zajmują się resztą . 

2 komentarze:

  1. Hej! A planujecie wypad sierpniowy niedaleko mła???

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie wiem . Wszystko od kasy zależy , a ostatnio trochę przegięliśmy przy remoncie i jeszcze wesele męzusiowego chrześniaka w sierpniu się szykuje.

    OdpowiedzUsuń