babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

czwartek, 5 kwietnia 2012

5.04.2012 babusine sprawy przedświąteczne

Uuuuffff!  Kawał dobrej roboty za mną . galart zalany , pasztet z pistacjami i fałszywy zając  właśnie się pieką . Jeszcze tylko babka i na dziś koniec. Jutro gotowanie szyneczki i pieczenie karczku. Będzie pachniało !!! A niech się mężuś pomęczy i podelektuje. Na obiadek i tak dostanie tylko pyry z gzikiem a na kolacje sznytki z marmuladą . Serwetki za chwilę też wypiorę i wykrochmalę . Spoko, możemy świętować . No i kasy coś nie coś zeszło więc i premię zdążę chłopakom wyasygnować i rachunki bieżące popłacić.  
Zimno .Na noc przymrozki zapowiadają  A miało być pięknie i ciepło. A może i lepiej ... spokojnie posiedzimy w domu , no z wyjątkiem składania wizyt świątecznych. 
Po świętach ruszamy z remontem. Mężuś nareszcie się wkręcił w temat więc nie ma co czekać i odkładać. Dopisałam kolejny kawałek do "Chwilowo bez tytułu" . Miało być o czym innym , wyszło o czym innym. Wspomnienia piszą się same , wykorzystując w tym celu tylko moje ręce . Ciekawe co z tego powstanie? 
A, zostałam wrobiona w zrobienie szydełkowych koralików. Odkąd zrobiłam je dla Helenki, cieszą się zainteresowaniem jej koleżanek i ich mamuś.   

2 komentarze:

  1. Ale smacznie u Ciebie!
    Czy nie mogłabyś na blogu umieścić odsyłacz do wspomnieniowego, bo nie bardzo wiem, gdzie szukać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie,że mi się to nie udaje. Możesz wejść klikając na "onyks " - pojawi sie lista blogów , a potem kliknąć na tytuł.

    OdpowiedzUsuń