babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

poniedziałek, 10 sierpnia 2020

10.08.2020 Ciężko ...

 i to jak . Nerwy mnie zeżrą . W sobotę w nocy mojego mężusia dopadł zawał serca . Co by nie mówić o naszej służbie zdrowia , ratownicy zjawili się po 10 minutch od zgłoszenia , akcja ratunkowa na miejscu trwała jakieś 20 minut , a potem drugie 20 jazdy na kardiologię do Gniezna ( u nas dobra zmiana zlikwidowała) i po dwóch godzinach było już po zabiegach i wstawieniu stenta a męzuś dzwonił do mnie ze szpitala przytomny i opanowany.  Już wiemy, że wyjdzie z tego, powikłań nie ma przynajmniej na tę chwilę ,  choć czeka go jeszcze dłuższe leczenie, rehabilitacja i zwolnienie tempa . Ostrzeżenie było poważne jak by na to nie spojrzeć . 

8 komentarzy:

  1. Haniu dużo zdrowia dla Męża.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana strasznie sie przestraszylam. Najważniejsze ze pomoc nadeszla szybko i rokowania dobre. Ostrzezenie przyszlo i trzeba uważać. Zdrowia dla Męża A Tobie spokoju bo wiem jak zdenerwowalas się. Przytulna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że wszystko skończyło się tak gładko. Zdrowia dla męża i dla Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  4. W całym tym nieszczęściu okazuje się, że są ludzie na których można liczyć. Na szczęście. Przed Wami czas powrotu do zdrowia, pilnuj męża, żeby za szybko nie wrócił do poprzedniego tempa życia. Teraz trzeba powolutku, małymi kroczkami..
    Zdrowia Wam obydwojgu życzę. Poza tym... Dobre chłopy są nie do zdarcia, dobrze będzie,:)

    OdpowiedzUsuń
  5. To znak, że trzeba zwolnić. Czytałam na innym blogu (wspomnieniowym), jak tyracie od młodości. A tu już wiek nie ten i trzeba się z tym pogodzić.
    Ściskam serdcznie! Bedzie dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przed Tobą przede wszystkim poważne zadanie! Sprawić, by K. zaczął o siebie dbać, i by już nigdy nie sięgnął po fajki!
    Trzymaj się, to nie truizm! Znam Cie już tyle lat, że wiem, iż dasz radę. Jakby co, to dzwoń, obojętnie o jakiej porze!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pozwólcie, że tym razem podziękuję Wszystkim Wam w jednym wpisie. Bardzo sobie cenię Wasze wsparcie , pomogłyście mi stanąć do pionu. Daleko mi do spokoju , ale mimo wszystko takie dobre życzenia są kojące . Dziękuję , że jesteście!

    OdpowiedzUsuń