babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

czwartek, 23 listopada 2017

23.11.2017 Rozgadany dzień

w pracy. Drzwi się nie zamykały . Ale nie co dzień wpada tylu gości . Można czasem i na luzie popracować . Będę nadrabiać , ale co mi tam . Nie po raz pierwszy.  Dostaliśmy kolejne zamówienie, też dość spore . I nawet na nasze terminy się nie wykrzywiali. 
Mężuś jeszcze u klienta , a ja jakoś nie mogę się zmobilizować do konkretnego działania . Ot takie najpotrzebniejsze domowe sprawy i na tym koniec. 
Zamówiłam sobie wczoraj najnowszą płytę Bleckmore's Night i przy okazji drugi egzemplarz  dla przyjaciół . Szybko mi załatwili . Już dziś dostałam sms-a ,że mogę odebrać w miejscowym empiku.  Na niedzielę zmawiamy się ze znajomymi , ale na razie decyzje nie zapadły czy u nas czy u nich . To zresztą nie ważne ; liczy się spotkanie . 

2 komentarze:

  1. Pewnie że można mieć dzień na luzie. Spotkanie z przyjaciółmi też brzmi zachecajaco. ***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Problem w tym ,że mam mało czasu , nie wiem czy z wszystkim zdążę.

      Usuń