babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

poniedziałek, 26 marca 2012

26.03.2012 Sprawy babusine

Długo dziś siedzieliśmy w biurze aż nie zdążyłam na spotkanie z konkurencją naszego majstra od kuchni. Na szczęście nie był zły , poczekał 10 minut , doleciałam do domu i temat obgadaliśmy. Wymierzył , obiecał w ciągu tygodnia zrobić projekt i wycenę. Na kijki już nie wyrobiłam zwłaszcza,że jeszcze muszę na niewielkie zakupy do Biedronki wyskoczyć. 
Tak poza tym wszystkich nas, maluchów nie wyłączając, dopadła plaga w postaci kataru. 
Aha! I jeszcze dwie dobre wiadomości - choć mnie bezpośrednio nie dotyczą. Siostra mojej młodszej synowej  urodzi w sierpniu córeczkę - też się cieszę  , bo poprzednie poroniła , a zawsze to żal takiego maleństwa.. I druga wiadomość też demograficzna - nasz pracuś zostanie ojcem po raz drugi . Dopiero w listopadzie , ale wieść potwierdzona przez siły fachowe. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz