babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

wtorek, 30 lipca 2024

30.07.2024 Nie miała baba kłopotu

 zabrała się za ogródek . No to teraz mam co chciałam. Stan spiżarni znów mi się powiększył, cukinia w postaci sałatki sztuk 3, kociołek buraczków na etapie gotowania (ile słoików wyjdzie to się okaże, szacuję jakieś 7-8sztuk półlitrowych) i do tego gar pomidorów na przecier, sos albo zupę , co do ilośći słoików j/w.  Porządek z zębem zrobiony , szybko poszło , bo z moją dentystką jak się umawiam na 18.00, to jest to dokładnie 18.00 a nie 4 po. I za to też ją cenię , bo robotę robi porządnie, Mam jeszcze założone przez nią plomby sprzed 25 lat. Miałam trochę czasu to zabrałam się za zaprawy zaraz po powrocie. Jutro musimy się znów wybrać na działkę dokończyć malowanie gruntem i zacząć malować sufit. W pracy nie wiele się dzieje , jak to w wakacje , ale nie chwalę dnia przed zachodem słońca . To się szybko zmieni po połowie sierpnia. Znów szykują się upały powyżej trzydziestki.  

2 komentarze:

  1. Nie miała baba ogródka biegała na targ. A teraz zaprawia swoje własne bez konserwantów na 100%.
    U mnie w okolicach lepiej nie mówić.
    Ciekawe jak przeżyję noc.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noooo, prawda, swoje to swoje . Czytałam ,że strasznie gorąco u Was, współczuję , bo wiem jak się człowiek męczy przy takich temperaturach. Trzymajcie się .

      Usuń