babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

czwartek, 26 października 2017

26.10.2017 Babciowo

Wnusiątka absorbują . Wczoraj nasz najmłodszy obchodził drugie urodziny. Pojechaliśmy do niego z wielką wywrotką i szaro-pomarańczowym dresikiem z przestrzenną aplikacją . Nie widzieliśmy go kilka dni a tu zmiana ; całkiem ładnie mówi . A jeszcze kilka dni temu umiał tylko mama i tata ,mam, tam i nie ma . A tu już i jajo i nie wiem i daj mi i jadę i jeszcze kilka innych. Zjedliśmy pyszny tort urodzinowy a wieczorem przywieźli nam wnusię na nocleg . No i oczywiście babcia musiała się wnusią zająć . Zawieźć i przywieść ze szkoły , dopilnować odrabiania lekcji , dokarmić ( jedynie słuszny obiad u babci to naleśniki ) i jeszcze do kościoła na różaniec z nią pojechać . Wnusia do I Komunii w tym roku idzie więc wymagają od dzieci chodzenia na wszelkie możliwe nabożeństwa . 
W pracy jakoś niemrawo i bez pośpiechu. Jak na tę porę roku to co najmniej dziwne . Zwykle więcej się dzieje. Może jeszcze się rozkręci. 
Na dzisiaj mam dosyć . Jutro muszę nadrobić to  z czym  nie zdążyłam dzisiaj. Przy wnusi za bardzo nie da się popracować. Jutro ostatni dzień praktyk uczniowskich . Trochę się wykazywali , wystawimy im dobre oceny. 


4 komentarze:

  1. Łezka mi się w oku zakrecila! Za Wnusiem i Twoja powiastka!
    Ech!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie "eh" , za wnusiami zawsze się tęskni, nie ważne ile mają lat .

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Takie babciowanie to jednak frajda , chociaż bywa męcząca.

      Usuń