babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

czwartek, 2 grudnia 2010

2.12.2010 100% Zimy w zimie



Takiej zimy , nie było od 1979. Jak zaczęło sypać wczoraj około 19 .00 ta do dzisiaj sypie, chociaż teraz już mniej. Z samochodu zgarnęłam 20cm warstwę śniegu. . Gorzej było z wsiadaniem . W miejscu gdzie miałam drzwi pasażera zrobiła mi się zaspa , w którą wpadłam na wysokość butów ( takich prawie pod kolano) . Nie wiem jak moi z delegacji do Gorzowa wrócą , bo w tamtym fyrtlu jeszcze gorzej. U Słynnej Zielonej Górze wybuchł gaz . Rozmawiałam z naszym serwisantem , wybuchło w jego bloku – 2 klatki dalej – nie zazdroszczę przezyć.Drzwi do biura mi zasypało więc poranna gimnastykę sobie zaliczyłam w postaci odśnieżania. A najlepiej to wygląda parking obok biura , czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Pomiędzy autami porobiły się metrowe zaspy. Jak ktoś wyjedzie , to zostaje taki śnieżny boks. U nas zima drogowców nie zaskoczyła, jeżdżą pługi śnieżne i solarki , ale z przyrodą jeszcze nikt nie wygrał. Pokazuje nam dobitnie kto tu rządzi. Żadne pługi nie pomogą. Właściwie to zimę należałoby przesypiać , jak miś . Fajnie byłoby , nie musieć wstawać do pracy … Aaaahhhh …Ale wstać było trzeba, zabrać się do pracy też , zwłaszcza,że koniec roku bliski. Ale za to jak ładnie na świecie !!! I kolejorz zremisował z Juventusem... Fajnie jest.

4 komentarze:

  1. Haniu od 79??? U mnie w zeszłym roku było identycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Haniu, wiedziałam, że tak napiszesz ;D no ale masz prawo, u Was tyle śniegu się nie zdarza. Wczorajszy mecz wg mnie odbył się na lodowcu ;D Bardzo żałowałam, że Włosi strzelili tą remisową bramkę, no ale za pięknie by było. To trzymajcie się cieplutko, beda piękne święta o ile nie przyjdzie odwilż. Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fakt , u nas opady wszelkie mniejsze niż gdzie indziej.W ubiegłym roku też nas trochę przysypało, ale dopiero w styczniu i nie aż tak jak teraz. I wciąż sypie, nieco mniej ale sypie i podobno jutro znów ma być zawierucha. W końcu mamy normalną zimę a nie coś w rodzaju. Może łyżwy wyciągnę z pawlacza...

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Haniu. W Katowicach wcziraj tak sypało, a potem przewiewało śnieg z jednego miejsca na drugie. W ogrodzie mamy wydmy ze śniegu. Ja lubię taką zimę. Wszystkiego dobrego. [mssf]

    OdpowiedzUsuń