babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

piątek, 26 listopada 2010

26.11.2010 Zima nie zaskoczyła drogowców

Od rana moje ulubione radio robi sobie z tego żarty , ale prawdą jest,że zdarzył się ten cud . Przedwczoraj zaczął w okolicy prószyć śnieg , wczoraj w ciągu dnia trochę stopniał, w nocy chwycił mróz a rano ulice już były posypane piaskiem. A teraz za moim biurowym oknem wirują płatki śniegu . Dzień mimo to zrobił się jasny , trzyma lekki mróz i jest pięknie . Świat jak z świątecznej pocztówki. I chociaż rano skrobałam szyby w swoim aucie jakoś mnie to nie zmartwiło. Nawet fakt,że do końca roku mam wydłużone godziny pracy z sobotami włącznie nie robi na mnie specjalnie wrażenia . Jutro mamy szkolenie dla serwisantów więc zanim posiądą wiedzę techniczną przekazywaną przez małżonka zdążę urwać się do miasta na jakieś zakupy albo zwyczajną , babska łazęgę po sklepach.
Z innych spraw , chrześniak mężusia szuka pierścionka zaręczynowego … Wesele w rodzinie się szykuje ( choć pewnie jeszcze nie prędko) .
A poza tym kończę sukienkę świąteczną dla wnusi , a potem zabieram się za robótki dla drugiej wnusi – w tajemnicy przed Młodszą Synową ,żeby nie mówiła,że zapeszam.
A na witrynach sklepowych pierwsze choinki.

1 komentarz: