No tak popadało , ale jak to u nas jakieś 7i pół minuty i było po śniegu a nocny mróz ściął resztę kwitnących roślin na przybiurowym trawniku. Nie mniej sezon zimowy możemy uznać za rozpoczęty. Mnie nie straszny ; opony zimowe mam założone, płyn do odmrażania szyb kupiłam , nowe wycieraczki mi synalek założył. dziś nawet pierwsze świąteczne zakupy poczyniłam. Dokładnie to sopelki do powieszenia na choinkę ( będzie babcina więc sopelki muszą być a wnuczęta będą je zdejmować i podjadać ) lukrowe pisaki do zdobienia pierniczków i czerwoną wstążkę ze złotym brzegiem do deko- racji. Inne ingrediencje i akcesoria będę dorzucać do każdych zakupów. Nie ma pośpiechu. Na jutro planuję porządki przedświąteczne w kuchni i salonie ; sypialnię i resztę zostawię na później i może szycie. Nazbierało mi się trochę , czas się za to zabrać. Budowa PDzO okazała się wymagająca czasowo więc teraz musze nadrabiać.
babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy
Zapachniało świątecznie .. dekoracyjnie. A porządki i tak kiedyś trzeba zrobić. Nie muszą być przed samymi świętami. Ja jak wrócę, to też pomału będę coś tam robić. U nas szopka i choinka od 8 grudnia do 6 stycznia. Nie opatrzy się tak.
OdpowiedzUsuńA dziś przed dużym marketem w San Benedetto widziałam już choinki dekoracyjne. Dobrze, że Ascoli jest tradycyjne. U nas zawsze na 8 grudnia . No chyba że w tym roku też staną na głowie.
Buziaki
U nas w mieście na razie nic się nie dzieje, choc zwykle szykowali już dekoracje . To pewnie z powodu oszczędności. Zwykle rusza sezon świąteczny 6 .12. ale w sklepach terminy i tradycje nie obowiązaują ,
Usuń