babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

niedziela, 31 stycznia 2021

31.01.2021 No to jedno świętowanie zaliczone

 ale relacja innym razem . Niby żarełko zamówione , moja działalność ograniczyła się do nakrycia stołu i upieczenia rano pączków , no i wczorajszego zrobienia pianki z galaretką z pomocą wnusi , ale i tak padnięta jestem . I właśnie stwierdziliśmy, że mamy za mały stół. Było nas 12 osób . Jutro skrobnę jakis dłuższy wpis. Na dodatek oparzyłam się w palec przy pieczeniu pączków. Prysnął mi gorący tłuszcz, propolis swoje zrobił ale i tak jeszcze boli . 

Tak poza tym , gra jurkowa orkiestra jak co roku . I niech tak zostanie ; do końca świata i o jeden dzień dłużej . 

2 komentarze:

  1. Oparzylam się i ja ostatnio. Niestety w kuchni się zdarza. Pomoc Wnusi bezcenna. A ilość gości spora. Impreza się udała i to najważniejsze. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo nas się zrobiło . Tak było sympatycznie .

      Usuń