babusia

babusia
Obrazek znaleziony w cyberprzestrzeni- autor nie wiadomy

wtorek, 2 lutego 2021

2.02.2021 Trochę sie działo dzisiaj

 Od rana odebrałam kilka telefonów z życzeniami. Dziękuję za pamięć !  A potem to już był dzień pracy , narwany jak diabli. Szykujemy się do trzech kontraktów na raz więc cud, że żadnego zamówienia nie pomyliłam.  Dziś byłam sama , bo młodsza synowa pojechała z małym do pulmunologa - na wizytę czekał trzy miesiące . Ale to jest nic. Mój małżonek zapisał się  w ubiegłym tygodniu na kontrolną wizytę do kardiologa ; zgadnijcie na kiedy ?  Otóż na 3 listopada 2021 ! To niby ma być wizyta na kontrolę poszpitalną ( a szpital był w sierpniu ubiegłego roku) !  A to Polska właśnie !  To tak nawiasem . Praca jakoś mi dziś szła , gorzej tylko z kurierami , nie dotarli na czas z przesyłkami, niestety. 

Starsza synowa w szpitalu . Mam pod opieką wnusię . To znaczy muszę ją zabrać jak skończy lekcje i zrobić obiad. Rano na czas lekcji zostanie sama w domu , potem ją przywioze do biura i pojedzie ze mną na obiad do domu , a po pracy odbierze ją tata .  Te kilka dni damy radę . 

Wieczór jak zwykle ; spacerek choć dziś mało przyjemny , bo z mżawką i smogiem snującym się przy ziemi z powodu wilgotnego powietrza zaliczyliśmy , mężuś film ogląda a ja sobie po necie buszuję ciekawostki różne czytam . 

6 komentarzy:

  1. Pewnie nie będzie wyjścia tylko do prywatnego kardiologa iść! U nas było raz na dwa lata zapewnienie wizyty na nfz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak właśnie zrobimy. Na żadne NFZ-ty nie ma co liczyć .

      Usuń
  2. Działam z opóźnionym zapłonem:)
    Wszystkiego dobrego! Niech Ci się życie układa zgodnie z planami i.marzeniami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak chyba rzeczywiście prywatnie dla spokoju sumienia.
    Chyba zniknął mój komentarz. Ale życzenia złożyłam
    😄

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Złożyłaś i to z przytupem. Dobrze, że jest ta możliwość pójść prywatnie.

      Usuń